Byłam bardzo zaskoczona, kiedy zobaczyłam, że w filmie grał nie tylko Nicholas Hoult, ale i Kaya Scodelario! :D (Tony, Effy! :DDD)Mam nadzieję, że zaczną się pojawiać z czasem w istotniejszych rolach :D
Też mam taka nadzieję bo to dobrzy aktorzy. pewnie w następnych latach wiecej o nich usłyszymy :D