Kwestia jest tylko w tym aby nie robili niczego tylko dla kasy, kręcenie od razu pod 3D, jak w przypadku AVATARA, to coś zupełnie innego niż późniejsza konwersja na siłę. Ale oczywiście najlepiej poczekać na efekt końcowy, ja osobiście nie mogę się doczekać.
Nie wiem jak wasze odczucia, ale moim zdaniem efekty 3d w Avatarze były słabiutkie, dwa razy tylko poczułem jak wyciągali go z tej kapsuły na początku i podczas lotu odrzutowcem nad Pandorą jak był widok znad kokpitu. Ogółem były jakieś takie płytkie - Beowulf był znacznie lepszy pod tym względem (ta uczta z początku filmu o.O - jakbym tam siedział z nimi).
Ale ogółem wierzę, że to będzie najlepszy film 3d i najlepsza rola Worthingtona. \m/
Lektura specjalnie dla Ciebie :)
http://film-fx.blogspot.com/2009/12/dlaczego-czowiek-ma-pare-oczu-gdy.html
Avatar miał rewelacyjnie dopracowane 3D, ale prawda: "efektów 3D", cokolwiek to znaczy, za wiele nie miał.
oj prawda jest taka, że gdybyście nie wiedzieli to nikt z Was nie rozpozna w życiu, który film był robiony w 3d, kręcony pod 3d, a w którym dodali potem.
To, że Cameron bredzi, że to straszna różnica to tylko kwestia jego kompleksu Boga. Prawda jest taka, że 3d w Avatarze nie różniło się od tego z filmów Pixara
Filmy z Pixara są robione komputerowo i każda postać ma swój model 3D w komputerze i w przypadku konwersji do 3D efekt jest dobry. Natomiast gorzej jest z ludźmi i przedmiotami, które nie były generowane komputerowo. Tam, tak jak pisał wcześniej Kazioo trzeba wszystko modelować.
Avatar był kręcony przy pomocy kamer z podwójnymi obiektywami i tam nie trzeba było robić żadnej konwersji, a efekt był bardzo dobry.
Film musi być w 3D to jest normalny postęp tak jak wprowadzenie koloru, dźwięku czy dolby digital w filmach. Jeżeli ktoś uważa że efekty 3D psują film to niech zacznie oglądać bez kolorów i z dźwiękiem mono albo tylko z napisami. Pierwszy film w 3D jaki widziałem w kinie to Avatar i od tego czasu uważam że przede wszystkim filmy akcji powinny być robione w 3D. Chociaż chętnie zobaczę horrory, sensacyjne i inne.
hahahaahaaa.... nie porównuj 3d do wprowadzenia koloru... 3d to chwilowa
moda, nawet avatara lepiej mi się oglądało w 2d... żal mi takich jak ty
którzy myślą że to "postęp" otóż nie...
Jak dla mnie to postęp i niech mi nikt nie mówi że filmy akcji w 3D są gorsze od 2D