Każda postać w tym filmie miała długie włosy, jedyny Perseusz był ostrzyżony na jeża. Oczywiście nie przeszkadzało mi to w oglądaniu, ale po filmie naszła mnie taka refleksja.
Główka Perseusza strasznie rzucała się w oczy. Jak już wszystkim robili taki busz na głowie, to jemu również chociaż skromną czuprynę wypadałoby zrobić. To już jest norma w przypadku filmów traktujących o mitach i starożytności. Dla mnie minus, choć film posiada większe :P