co to za szit jest;/ co za palant go zrobił i kto w ogóle chciał w nim grać... Na miejscu aktorów to bym sie przez rok nie pokazywał ludziom na oczy:D obejrzałem go przed godziną w kinie i sie zawiodłem. Po prostu musze coś napisać i wylać trochę zółci. Fabuła jest k******esko nie spójna, skąd w Starozytnej Grecji Dżiny i wielbłądy; jaki Kraken, pod jaką władzą Hadesa i to jeszcze wyglądający jak Berserkerka z Gears of War; czemu ten pegaz jest czarny; skąd tamte przybłędy wzięły ta tarcze ze skorpiona; co to za psychodeliczna mechaniczna sowa; bogowie z Olimpu w zbrojach płytowych:D zamiast w przepaskach na jajca albo tunikach; dobre było to jak znalazł ten miecz w lesie i : - Hmmmm... Zajebisty miecz, ale go nie wezmę bo nie chce być do nich podobny. - No bierz, za darmo dają. - Nie wezmę. - Ok, bedzie w mojej torbie na potem:D Rozdupcyło mnie także to jak papa Zeus zesłał mu kobitkę na końcu co by sam nie był (mimo tego, ze w mitologii z tego co pamietam bierze za zonę Andromedę) oraz jego zajebista przemowa:D : W życiu znałem jednego zacnego męża - mego ojca. teraz znam czterech. I jedną kobietę. I Ciebie, czymkolwiek jesteś (...) Ale ojciec mówił, że któregoś dnia, ktoś musi się zbuntować. Ktoś musi powiedzieć 'Dość!!' :D
I ja właśnie mówię 'Dość' dla tego typu filmów....
Ze wszystkim się zgadzam, oprócz:
"co to za psychodeliczna mechaniczna sowa"
Nieznajomość oryginału skrzeczy. Ta scena to mrugnięcie okiem do fanów
pierwowzoru. Obejrzysz to zrozumiesz ;)))
Pozdrawiam
No tak, oryginału nie znam bom nie widział. ale to nadrobię, żeby... nie skrzeczeć:D
Pozdro!!
mrugnięcie okiem? raczej splunięcie w twarz... podobnie jak wszystkie inne aspekty nowej wersji, wyłączając jedynie wizerunek krakena (jedyny plus). oryginalną wersję widziałem już nie raz, a co do nowej to wciąż się nie mogę nadziwić jak mogli to tak zjebać.
Film jest tragiczny totalne nieporozumienie, liczylem na fajny efekciarski zaciesz oczny ale zawiodlem sie strasznie. Po pierwsze z mitologia nie ma nic wspolnego, po drugie efekty zalosne, po trzecie fabula nieporozumienie.
"Po pierwsze z mitologia nie ma nic wspolnego"
faktycznie, kompletnie nic wspólnego nie mają. Więcej rzeczy zapożyczone jest z Biblii i Islamu.
"po drugie efekty zalosne"
przykład? czy przeczytałeś w 'cojestgrane' i powtarzasz jak małpa?
Nie czytam 'co jest grane', ale za to jestem pracownikiem multipleksu i uwazam ze efekty sa slabe - czemu juz tlumacze. 3D ktore defacto nie istnieje poza logiem legendary na poczatku i napisami. Po drugie efekty sa naprawde slabe tak sie sklada ze ogladam okolo polowy filmow jakie sa grane w kinach(duzych) czesc z racji przywilejow(kinooperatora) wiekszosc z musu i tu niestety musze napisac ze ten film to dno. Inna sprawa to fabula ta zasluguje na to by tworce zakopac lub spalic zywcem. 1,5 minuty nauki walki mieczem, do krolestwa hadesu(podziemnego,potrzebowali monety by tam sie dostac) nagle zaglada slonce i laduje pegaz, kraken z mitologia ma chyba malo wspolnego,a koncowka gdy perseusz stoi w miejscu gdzie zgineli jego rodzice a zeus przywraca do zycia jakas dupe z ktora go w sumie niewiele laczy - koszmar. Film dla debili-efekty slabe a fabula koszmarna. Tyle i pozdrawiam
Hahahaha - zgadzam się w zupełności (jak można przeczytać wyżej z reszta)!! Kryptofilm dla ćwierćinteligentnych małp... Szkoda, ze w ogóle na taki film poszedłem. Wszystko w nim jest słabe, słabe i jeszcze raz słabe!
Do dzisiaj sobie pluję w brodę, że mnie podkusiło coby iść na wersję 3D. Pieniądze w błoto. Niestety w multikinie wersji 2D zwyczajnie nie puszczano to i nie wpadłam na to, że może być AŻ tak kiepsko. Tyle dobrze, że reklamy w 3D były zrobione solidnie. : P
A sam film... Żałuję, że nie skończyłam swojej przygody z nim na etapie zwiastuna, bo był pierwszorzędny. :D
Film beznadziejny. Powinni mi oddać pieniądze za bilet. Taką szmirę powinni ustawowo zdejmować z ekranów!! Nie wiem o co chodzi w tym filmie i nie mam zamiaru się dowiadywać. Przed obejrzeniem tego gniota uczciwie przestrzegam
Moim zdaniem określenie aktorów takimi co niepowinni się pokazywać na oczy jest żałosne...
aktorzy w tym filmie byli świetni i napewno będe chciała obejrzeć więcej filmów z Nicholasem i Kayą .
Bylem w kinie na Clashu. Film jest zajebisty, aktorzy swietni, efekty powalalajace a fabula tez dobra.
Jestes zalosnym idiotą i nie znasz sie na filmach ^^
A skoro oryginal ma lepsza ocene niz ta wersja to naprawde przypominaja mi sie slowa Pilsudskiego:
Polacy to naród idiotów...
Ja mam mieszane uczucia, ale film mi się generalnie nie podobał. Jedynymi aktorami którzy dobrze wypadli w tym filmie to Mikkelsen (ale on zawsze dobrze wypada, ten facet moim zdaniem bije na głowę tych wszystkich Tomów Cruze`ów i Brad`ów Pitt`ów) i Gemma Arterton (ale bardziej podobała mi się jej uroda niż gra aktorska). Potencjał Pete`a Postlethwaite`a zupełnie niewykorzystany a szkoda bo mógłby sporo wnieść do tej produkcji. Sam Worthington to mnie w tym filmie niczym nie zachwycił, ot taka kolejna gwiazda kina akcji. Żeby już dłużej nie nudzić powiem krótko - ten film to przerost formy nad treścią. Walczą, walczą i nagle się kończy. Jeśli ktoś chce obejrzeć kolejny efekciarski film o walce z potworkami to polecam, ale jeśli ktoś się spodziewa czegoś na miarę wersji z 1981 roku to lepiej niech sobie podaruje.
6/10
Goń się frajerze i zassaj ojcu, wyraziłem swoje zdanie i ciul ci do niego!!!!! Tobie sie podobał a mi nie - chyba k****a proste, nie? Wyraził swoje zdanie krytyk i znawca kinematografii zasrany:D