Dla mnie był to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów tego roku.
Jednak po wielu negatywnych ocenach i komentarzach zastanawiałem się czy
jednak warto wybierać się na film i... cieszę się że jednak posłuchałem
wewnętrznego głosu i obejrzałem.
Plusy:
+ scenografia - ta w filmach Hollywood zawsze stoi na wysokim poziomie
+ efekty specjalne - film oglądałem w wersji analogowej i wszystkie
wygenerowane cyfrowo mitologiczne bestie wyglądały bardzo i dobrze i
wykonaniem nawiązywały do oryginalne wersji "Clash of the Titans"
+ plenery - miejsca, które przemierzali bohaterowie podczas wędrówki i
walki były bardzo miłe dla oka
+ klimat - twórcą udało się odtworzyć klimat mitologiczny czego zabrakło
mi troszkę w "Troi"
+ obsada aktorska - wszyscy aktorzy dobrze wykonali swoją pracę ale w
mojej opini na wyróżnienie zasłużył zwłaszcza Mads Mikkelsen oraz obie
panie czyli Gemma Arterton oraz Alexa Davalos, które były miłymi
przerywnikami między kolejnymi walkami
+ Sam Worthington - aktor, który ma na koncie już trzeci film z rzędu
zajmujący czołowe miejsce w zestawieniu box officu idealnie nadaje się
chyba do ról od zera do bohatera:)
+ kilka humorystycznych scen - dobrze że zostały dodane gdyż wprowadzały
lekkie rozluźnienie przy epickich wydarzeniach:)
Minusy:
- długość filmu - przez nieszczęsną konwersję 3D film został okrojony,
co nie wyszło mu na dobre, zwłaszcza wątek bogów na Olipmie (ale miejmy
nadzieję że w wersji dvd zostanie dane nam obejrzeć dłuższą wersję
filmu)
- muzyka - niby była ale jednak po tym co usłyszeć można było w
zwiastunie liczyłem na więcej ostrzejszych kawałków
- potraktowanie Andromedy bardzo po macoszemu - w klasycznej wersji jej
rola była o wiele większa a tutaj niestety wręcz epizodyczna a szkoda...
Podsumowując Starcie Tytanów to jednak w miarę udany remake filmu z
1981r. Ogląda się go bardzo przyjemnie i dostarcza on rozrywki a
przecież to jest jego główne zadanie. Można narzekać że mitologia
filmowa rozbiega się trochę z tą grecką ale mnie to osobiście nie
przeszkadza i pozwala się dobrze bawić. Miłym smaczkiem było również
pojawienie się mechanicznej sówki:)
7/10<3