Czytając komentarze innych użytkowników wszyscy raczej porzuciliby myśl o obejrzeniu tego filmu. Na szczęście mi najpierw dane było zobaczyć "Starcie Tytanów" i spodobało mi się. A nawet bardzo! Być może nie jestem zwolennikiem filmów tego typu i nie znam się na nich, ale ten był według mnie dobry (zapewne za sprawą tego, że odbiegał od normy, a bynajmniej takie odnoszę wrażenie czytając resztę postów)
> ... a bynajmniej takie odnoszę wrażenie ...
Zapewne miałeś na myśli słowo "przynajmniej" ;)
niestety nie mogę się z tobą zgodzić. film był żenujący a liczyłem na coś fajnego. akcja bez polotu, słabe efekty, muzyka i gra aktorska.
podczas walki ze skorpionami uśmiechałem się( zresztą nie jako jedyny podczas wczorajszego wieczoru) z politowaniem.
celowo napisałem że "niestety nie mogę się z tobą zgodzić." bo liczyłem na fajny film ale się zawiodłem stąd ocena- poniżej oczekiwań.
pozdrawiam
Według ,mnie efekty były na przyzwoitym poziomie, niestety fabuła i gra aktorów nie trzymały poziomu efektów. Dlatego moja ocena tego filmu to taki sobie czyli 5/10
Film na weekend.... Chwilami nudnawy ale generalnie przyjemnie sie oglada. Główny bohater jak na półboga to straszna ciamciaramcia co mnie chwilami denerwowalo. Najlepsza gra aktorska.... zdecydowanie Cracken;D
Ponieważ sam Sam (:D) Worthington to słabiutki aktor?:) Zawiódł mnie też Fiennes w roli Hadesa. Prawdziwy koszmar.