miałem wrażenie podglądania kogoś przechodzącego główny wątek luźno opartej na mitologii gry RPG z rewelacyjną grafiką, pięknymi lokacjami, budzącą sympatię drużyną bohaterów i emocjonującymi walkami z bossami. Być może zamiłowanie do tego właśnie gatunku gier sprawiło że film oglądało mi się nader przyjemnie. Nie bez znaczenia też pewnie była wszechobecna krytyka, przez którą nastawiłem się na coś znacznie gorszego. Na gorąco nie mogę inaczej niż 8/10.