Możecie napisać gdzie są lepsze efekty? Chodzi mi o produkcję 3D, na który film lepiej pójść? Gdzie bardziej serce będzie bić?
Jeśli chodzi o efekty 3D to zdecydowanie Avatar, został nakręcony specjalnymi kamerami w całości w 3D.
3D w Starciu zostało zrobione na szybko. Konwersja w komputerze w ciągu 2 miesięcy. Osobiście nie widziałem jeszcze Starcia, ale po opiniach w internecie na 3D nie pójdę.
Nie wiem czego oczekujesz po 3D. W Avatarze jest naturalne.
Nie ma żadnym wylatujących przedmiotów. Jest zrobione tak, jak powinno być, zgodnie z naszym sposobem widzenia. Co nie przeczy temu, że serce też potrafi zacząć mocniej bić np. pierwszy lot Jake'a.
Zdecydowanie polecam Avatara. To piękny film, który i porusza serce i sprawia, że zaczyna szybciej bić :)
Efekty, owszem Avatar, ale serce zacznie Ci szybciej bić raczej przy Starciu Tytanów ;). Ten film ma być lekko kiczowaty (w starym stylu) i jest nastawiony na czystą rozrywkę. A Avatar... próbuje być czymś więcej niż tylko filmem rozrywkowym, ale mu się to nie udaje... ;).
Dodam, że jest to tylko moja opinia, można się z nią zgadzać lub nie (psycho-fanom Avatara dziękujemy!).
Nie skrytykowałem Starcia, a efekty 3D w nim, które bez oglądania można ocenić, bo wiadomo jak są zrobione.
Jeśli chodzi o mnie byłem na avatarze tylko dlatego że wszyscy byli. To było błędem należało mieć swój rozum. Avatar niby nie był słabym filmem, ale dla mnie był jak otwarta książka. Już w połowie filmu mogłem ze szczegółami przewidzieć co się wydarzy. Nigdy nie oglądałem Pokahontas (nie wiem czy dobrze napisałem) ale wiele ludzi mówi że wszystkie główne wątki avatara pochodzą z pokahontas. Oglądałem wiele filmów szczególnie w ostatnich trzech latach. Przynajmniej jeden film dziennie. Może to dlatego fabuła była dla mnie czytelna. Avatar wydał mi się bajkowy. Fabuła tandetna. Jeśli można oceniać avatara to za efekty. Jeśli nastawiasz się tylko na efekty to wybierz avatara. Starcia tytanów nie oglądałem. Ale oglądałem "zmierzch tytanów" i powiem że film bardzo mi się spodobał. Lubie mitologię. Dzięki temu filmowi dostałem kiedyś 6 w pytaniu dodatkowym na historii. Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę ten film w lepszych efektach. Zmierzch tytanów mimo że był kręcony kiedyś to wciągał fabułą. Chcę zobaczyć jak to będzie wyglądało. Jednak 3d to dla mnie lipa. Równie dobrze wciągam się w film widziany w normalnej wersji. A jest o połowę albo trzy razy tańszy. Jeśli mogę C i coś polecić to idź na oba te filmy ale w wersji normalnej. Na pewno zaoszczędzisz trochę kasy a obejrzysz oba te filmy. 3d to żadne cudo. Nic nie wychodzi z ekranu. Jeśli umiesz oglądać filmy to 3d nie zrobi na tobie żadnej różnicy.