ukatrupienie hydry- 10 minut
zabicie krakena - 5minut
pokonanie Hadesa- 5 sekund(?)
Wyłączenie filmu? BEZCENNE!
całe szczęście że jest taka funkcja jak 'zgłoś do usunięcia'. Ciągle słysze głosy o staczająym się forum filmwebu a tu pelęczą się takie idiotyczne nic nie wnoszące posty.
"ukatrupienie hydry" - i tu wychodzi jak oglądałeś film, dam Ci rade: przestań się błaźnić i przy okazji oszczędź nam swojego górnolotnego "poczucia humoru"...
Kolega może się pomylił co do meduzy, ale całą inna akcje filmu ujął doskonale. Scenariusz pisany na kolanie z początku bardzo się wlecze a pod koniec tak jak by musiał się zmieścić w przedziale czasowym 1:35, kończony szybko i bardzo nie przemyślanie do tego efekty nie powalają,a gra aktorska głównego bohatera szkoda gadać. Od razu powiem, że bardzo lubię mitologie, ale to było bardzo niskich lotów no i Izę Miko wycieli chociaż nie wiem czy to plus czy minus tego filmu :).
Z hydrą faktycznie strzeliłem niezłą gafę O_o Co nie zmienia faktu ,że film zmarnował swój potencjał. Główny bohater był po prostu bezpłciowy, trudno mi znaleźć jakiegokolwiek drugoplanowego aktora , który zagrał gorzej w tym filmie. Perseusz (jak na bohatera przystało) powinien być człowiekiem 'przyciągającym tłumy', o silnym charakterze...a dostaliśmy 'dupcię' bez charakteru próbującą ratować się górnolotnymi tekstami raz na jakiś czas, które jeszcze do bólu kontrastowały z.... brakiem charakteru. Ale i tak największą pomyłką ( jak już wyżej zostało wspomniane) są scenariusz i reżyseria. Cały film jest tak skonstruowany ,że nie mamy czasu żeby jakkolwiek polubić jakiegokolwiek z aktorów drugoplanowych bo albo zbyt szybko giną albo zdążą wypowiedzieć raptem kilka zdań.
Jak również samo rozłożenie czasu poświęconego na walki z 'bossami' w stosunku do ich 'levelu' osobiście mnie dobiło...dokładnie i wyczerpująco opisałem to w pierwszym poście;)