Mam bardzo mieszane uczucia wobec tego filmu, zacząłem nawet pisać już w tym poście moje długie na kilka stron przemyślenia ale po dłuższym namyśle po prostu je skasowałem bo czułem, że ktoś mógłby mnie źle zrozumieć i po prostu nie podjąć się tego filmu. Powiem krótko, ja oceniłem go jako średni, ale po obejrzeniu tej produkcji naszła mnie jedna refleksja, brzmi ona następująco:
dobrze mieć takiego prawdziwego przyjaciela w życiu, ten film to udowodnił i to go poniekąd ratuje, także jeśli chcecie obejrzeć sobie coś o męskiej przyjaźni to mówię: śmiało!