Bardziej przerażał mnie statek widmo w Muminkach. W tym filmie tylko początek i muzyka zrobiły na mnie wrażenie.
To marny plagiat "Virus" Johna Bruno z 1999 roku. Różnicą jest tylko konwencja i wynikające z niej pewne konsekwencje.
gimbusy powinny miec osobne forum na swoje madrosci.
Zgadzam się, na cda mnóstwo dzieci narzeka na "słabe" efekty specjalne w tym filmie, a nie rozumie tego że to film z 2002 roku i że technologia rozwija się w funkcji czasu.