Mądry,pouczający film...świetna rola Robina Williamsa.Dobrze oddaje treść ksiażki,która nie ukrywam - strasznie mi się spodobała.Wspaniałe przesłanie.Coś fantastycznego.Wzbijanie się w wysokie niebo.Dzięki tej książce zrozumiałam jaką siłe ma poezja i jaką rolę odgrywa w życiu człowieka.....oraz jak należy z nią postepować...ale...myślę, że każdy wywnioskował by z tej książki jakieś swoje małe i duże prawdy...Polecam.
a ja bym sobie dala glowe uciac, ze ksiazka zostala napisana dopiero na podstawie filmu...
... film jest świetny ...
... a pomysł na organizowanie spotkań dla poznania poezji jeszcze lepszy ...
... chcielibyście należeć do takiego stowarzyszenia? ...
... film jest świetny ...
... sposób na życie w nim przedstawiony też ...
... chcielibyście należeć do takiego stowarzyszenia? ...
Ja bym chciał nalezec do takiego stowarzyszenia! film został nakręcony na podstawie książki, przynajmniej tak jest napisane na odwrocie ksiązki którą posiadam. Książka świetna jedna z moich ulubionych, czesto do niej wracam i to z ogromna przyjemnoscia. Lubie o niej myśleć na lekcjach j. polskiego kiedy nauczyciel wyjątkowo zanudza.
"N.H. Kleinbaum była dziennikarką i redaktorką. Pisze powiesci na podstawie znanych scenariuszy fimowych.(...)
Książka powstała na podstwaie scenariusza głośnego filmu w reżyserii Petera Weira, w którym rolę Johna Keatinga grał Robin Williams."
("Stowarzyszenie umarłych poetów" ; Dom Wydawniczy "Rebis"; Poznań 2001 [wydanie II(poprawione)])
poza tym pierwsze wydanie ksiązki ukazało sie w roku 1994 podczas gdy film powstałw koncówce lat 8-dziesiątych.
i zgadzam się, że film był lepszy ;]