Nie ma jakiegoś dupka za drzewem który zawsze wychodzi, chociaż 12 jest już zabity jak Piątek 13-stego albo Myers w Halloween gdzie cały czas żyje i nie można go w żaden sposób uśmiercić. Dla mnie jeden z lepszych slasherów jakie w życiu oglądałem. Nie będę go oceniał na punkty bo to jest bez sensu. Każdemu ma prawo się coś nie podobać albo podobać. Mnie się podobało.