Mniej wrażliwi i może bardziej płytcy widzowie będą tylko widzieć nudną akcję toczącą się w większości czasu w tym jednym domu, chodzenie po domu, Pani domu która dyryguje służbą, dzieci bawiące się w domu i na zewnątrz, służba która sprząta, podaje herbatę, hitlerowiec który wraca po pracy, wesoły czarny piesek biegający wokół domowników, matka pani domu która przyjechała z wizytą itd..Bardziej wrażliwy widz patrzy na to ale wie co jest za murem. I to jest siła tego filmu: to co jest za tym murem, co ledwo słychać, prawie w ogóle nie widać. Drugi plan który jest podkreślony przez pierwszy plan.
Bardzo wielu takich płytkich ludzi tu, w komentarzach. Otaczają nas też na codzień. Mają wpływ na naszą rzeczywistość. Pozbawieni empatii i wrażliwości. Głośni, butni, pewni siebie. Kiedyś ta obojętność znów weźmie górę, historia zostanie zapomniana i znów wszystko zacznie się od nowa.