PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120331}

Stroiciel trzęsień ziemi

The Piano Tuner of Earthquakes
7,1 518
ocen
7,1 10 1 518
6,0 5
ocen krytyków
Stroiciel trzęsień ziemi
powrót do forum filmu Stroiciel trzęsień ziemi

Kino artystyczne...

użytkownik usunięty

Nie lubię kina artystycznego. Naprawdę długo myślałem nad tym, o co w tym filmie chodzi i cały czas nie wiem. Dałem mu 5/10, bo zły nie był, ale "Poniżej oczekiwań", bo niezrozumiały właśnie. Jeśli takie filmy mają być na festiwalu we Wrocławiu, to cieszę się, że jednak w końcu nie jadę.

ocenił(a) film na 7

Przeciez zawsze mozna nie isc na filmy konkursowe tylko na panorame.

Obraz nawet mnie zaciekawil, przez pewien czas trzymal napieciu, jak zaczal mnie nuzyc to skupilem sie na ciekawych animacjach przypominajacych mi troche teledyski TooLa. Pozostawil pozytywne wrazenia.

Arsen

Heh, przypominały pewnie dlatego, że to bracia Quay wiele z nich zrobili, nie jestem pewna, czy wszystkie, ale sporo (m.in. Prison Sex, który niszczy). Filmu jeszcze nie widziałam, kiedyś oglądałam ich krótkie formy, fakt, duże pole do popisu interpretacyjnego, pewność zrozumienia mam tylko odnośnie "Ulicy Krokodyli", bo opowiadanie uwielbiam. Mimo wszystko uwielbiam te filmy, są estetycznie ładne, czasem niepokojące, czasem zabawne (polecam "Sztukę anamorfozy", mam nadzieję, że nie pomieszałam nazwy). Pozdrawiam fanów :)

ocenił(a) film na 6
Endvira

Bracia Quay nie zrobili żadnego teledysku Toola! Za wszystkie teledyski tego zespołu (oprócz "Hush") odpowiada gitarzysta Adam Jones. Podobieństwo bierze się z (nieukrywanej zresztą) fascynacji Jonesa krótkometrażowymi filmami braci Quay i podobną techniką realizacji (szczególnie w pierwszych teledyskach Toola). Bracia Quay rzeczywiście mają na swoim koncie kilka teledysków, m.in. dla Petera Gabriela, 16 Horsepower i His Name Is Alive.

a ja pojechalam do wroclawia na ere, bylo swietnie ale... no wlasnie ale poszlam na ten film, nie dosc ze bylo strasznie goraco to jeszcze zasnelam (a moze stracilam przytomnosc przez ta temp i brak tlenu w kinie warszawa?? sama juz nie wiem...) Ogolnie ta czesc filmu ktora zdazylam obejzec (jakies 40min) nie spodobala mi sie. Niektorzy sie tym filmem zachwycali, ale na szczescie znalazlam kilka osob ktore tak jak ja poprostu go chyba nie zrozumialy... no coz tak tez sie zdarza zauwazylam tez ze kilkanascie osob wyszlo z niego razem ze mna :)(wyszlam zaraz po tym po tym jak sie obudzilam ;) )

Aha. A co to jest "kino artystyczne"? I czym jest kino "nieartystyczne"? Hę? To jest bardzo sztuczny podział, który nic, zupełnie nic nie znaczy.

ocenił(a) film na 4
yanoshka

Jeśli przyjąć, że podział na sztukę i rozrywkę jest sensowny (a choć nieostry, jest na pewno możliwy do przeprowadzenia), to coś tam jednak znaczy.

ocenił(a) film na 7
Klee

Skoro znaczy, to osoby, które "nie lubią kina artystycznego" (słowa założyciela tematu), po prostu nie powinny oceniać filmów z tego "nurtu", bo są nieprzygotowane na ich odbiór i, co gorsza, z góry uprzedzone. Co do "Stroiciela" - za samą formę i garść co bardziej udanych pomysłów daję 7. Byłoby więcej, ale klimat dzieła miejscami jest tak oniryczny, że i biednego widza popycha wprost w objęcia Morfeusza. ;-)

ocenił(a) film na 4
Blatta

Zgodnie z logiką zaprezentowaną na początku Twojego postu nie powinno się wystawiać ocen negatywnych i pisać nie-pochlebnych opinii filmów, które zainteresowały nas ze względu na przykład na producenta (tu Terry Gilliam). Twierdzenie, że ktoś nie powinien oceniać jakiegoś rodzaju filmowego, bo go nie rozumie, jest trochę wbrew idei całego portalu...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones