Sir Nicholas, ostatni potomek sławnego rodu panów zamku, nie może przeboleć tajemniczej śmierci swej żony. Gnany jej głosem, biega nocą po murach obronnego zamczyska. Jego szwagier Francis próbuje niby wyjaśnić przyczyny śmierci swej siostry. Napomyka, że Nicholas po prostu zwariował. Dopiero na krótko przed ostatecznym załamaniem się
Zamek na odludziu, dorożkach który nie chce dojechać bezpośrednio na miejsce, tajne przejścia i burza za oknem. Jednym kultowym słowem: "Kto lubi takie klimaty..." :)
Niesamowite jest, że relacje między bohaterami są tak naturalne. Postaci jest tylko kilka, jednak naprawdę łatwo w nie uwierzyć,... więcej