1/3 filmu obejrzałam z zamkniętymi oczami, a nawet zatkanymi uszami, bo obleśne dźwięki były aż nad wyraz działające na wyobraźnię. Jeśli nie lubicie krwi, łamania kości, czy zbliżeń na usta jak ktoś je, to zastanówcie się czy chcecie to obejrzeć ;)