Dojrzewającym chłopcom film może się podobać.
Tona niepotrzebnej golizny i jeszcze więcej tych samych, w kółko powtarzających się kadrów i zbliżeń rodem z taniego porno. To domena współczesnych filmów, których cel jest jeden i oczywisty – sprzedać tę goliznę i soft porno na masową skalę.
Znormalizować, przyzwyczaić, zgorszyć. Jeśli nie widzisz w tym problemu, to jesteś produktem tych manipulacji.
W samej fabule jest procent potencjału, ale jego realizacja ten potencjał miażdży bezlitośnie. Jest tanio, kiczowato, nudno i obrzydliwie.
Widzę, że film wywołał u Ciebie sporo emocji! Ale jeśli dojrzewający chłopcy mają się uczyć "golizny" z takiej surrealistycznej jazdy bez trzymanki, to chyba mamy zupełnie inne definicje taniego porno. Może to nie film próbował coś sprzedać, tylko Ty przegapiłeś ukryte przesłanie, bo kręciłeś śmigiełkiem podczas wszystkich tych zbliżeń XD ?
Już pomijając sam fakt, że żadnych śmigieł nie posiadam, to Twój komentarz jest prawie tak samo obrzydliwy, jak ten film.
Cóż, z całym szacunkiem, może nie posiadasz „śmigieł”, ale twoje zdanie kręci się jak wirnik;) Może zamiast kręcić się w miejscu, spróbuj wznieść się wyżej jak orzeł, który z dystansu dostrzega szerszy obraz? Czasem warto wyjść poza własną strefę komfortu i pozwolić sobie na nowe spojrzenie –aby dostrzec, że nawet najprostsze elementy mogą stać się źródłem naprawdę ciekawej energii i inspiracji!
Panie Regał! Odpuść Pan to trollowanie. Dlaczego ta opinia tak bardzo boli? Mam do niej prawo, tak, jak Ty masz prawo wychwalać ten gniot pod same niebiosa. Nie frustruje mnie to. W zasadzie to jest mi to… całkiem obojętne.
Sugerujesz że kobieta reżyserka nagrała sobie porno ku uciesze chłopów? XD ta golizna jest po to by ukazywać proces destrukcji ciała. Jak sobie wyobrażasz ukazanie tego w ubraniach? XD
potencjał w "samej fabule"? uwaga, spojler: była sobie próżna pani, która chciała się podobać panom i się podobała, ale potem już się nie podobała, bo była stara. spotkała pana czarodzieja, który obiecał jej, że spełni jej życzenie i spełnił: odmłodził ją. ale postawił jeden warunek: po siedmiu dniach bycia młodą, musisz siedem dni znowu być stara. ale pani nie chciała być już stara, zbyt fajne było bycie młodą. za nieposłuszeństwo i brak umiaru musiała zostać ukarana i tak oto z ładnej pani zamieniła się ostatecznie w brzydką panią i wybuchła. no faktycznie, "potencjał", dzieci uwielbiają, jak im się w kółko opowiada tę samą bajkę.
Dzizys.... tak można każdy dobry film sprowadzić do jakieś gówno historyjki xD poruszyłeś tylko mały fragment tego co ten film porusza