Można narzekać, można gadać że to i tamto ale film robi swoje,czyli zapamietujesz go i końcówkę pozwala ci o nim nie zapomnieć.
Słyszałem że niektórzy byli na tyle obrzydzeni końcówką ze wychodzili z sali.Serio? Wiadomo ja byłem jakoś tam opiniami przygotowani,ale myślę że nie jest na tyle obrzydliwy jak go przedstawiają,oj są gorsze filmy,ale wiadomo każdy jest inaczej wrażliwy.
Generalnie film jest spoko i jest jeden z nielicznych ktore zapamiętałem z tego roku i chciałbym obejrzeć drugi raz.