Samego filmu jeszcze nie oglądałem, ale sądząc po opisach i ze zwiastuna (chociaż po odsianiu scen akcji niewiele zostaje) wydaje mi się, że założenie fabuły zainspirowane (ściągnięte) zostało "Yojimbo" Kurosawy z Toshiro Mifune? Podobnie jak "Za garść dolarów" jeśli mnie pamięć nie myli, ktoś jeszcze odniósł takie wrażenie?
"Sukiyaki" odnosi się do kilku filmów, ale sam "Django" to byl przeciez film ostro czerpiacy z "Garsci dolarów", ktora wiadomo czym jest;)