Przypadkiem wpadłam wczoraj do kina i wybierałam między "Sumą" a "Włamaniem na Śniadanie"- innej alternatywy nie było... Poszłam na to pierwsze, mimo że takich filmów nie znoszę. I co? Szkoda pisać. Fabuła tak nieprawdopodobna, że aż się wierzyć nie chce. Te akcje w stylu hollywood'u- 30 sekund do tragedii a główny bohater ratuje świat... Aż przykro się robi. Jak dla mnie niepotrzebny wątek miłosny, zatrważał głupotą. Myślałam, że panna Muller zginie od fali uderzeniowej- dostała potężnie- a tu zonk! Nawet się nie rozmazała.
Film marny. Nie czytałam książki, więc nie wiem czy to jej wina, czy scenarzysty... Będę musiała ją przeczytać. Mały plusik za humor od czasu do czasu i urodę Bena Afflecka (ale gry aktorskiej nie pochwalę :) Zdecydowanie lepszy początek niż koniec filmu. W sumie- 6/10?
Kazdy ma inny gust
"Wlamanie na sniadanie" zapowiadalo sie fajnie.Myslalam,ze na to pojde do kina.Ale,kiedy wyszlo na jaw,ze to komedia romantyczna,to...zrezygnowalam.Nienawidze filmow w gatunku:komedia/komedia romantyczna/romans/melodramat.Po prostu nienawidze.A to,ze ci sie nie podobal,to Twoja sprawa.Mi film sie BARDZO podobal(moze to,ze mam 13 lat dziwi innych,bo moje rowiesnice wola inne filmy)ale lubie takie filmy,ktore wciskaja w fotele przez caly film.Ten prezydent Rosji byl calkiem fajny...:)PSco do prezydenta,to lapiecie aluzje?A prezydent USA przypominal mi pajaca.:DW sumie,droga Caramel,komentarz "30 sekund do tragedii,a glowny bohater ratuje caly swiat" mi sie spodobal.Mysle,ze bysmy sie rozumialy.Odpowiedz i podaj maila.
Scenarzysta dał dupy przy tym filmie , prawie nic sie nie zgadza z książką . A zakończenie mimo iż niejest standardowe jak w innych hoolywoodzkich komerach ( rozbrojenie bomby sekunde przed wybuchem ) jest chociaż zbliżone do tego książkowego. W książce Jack Ryan jest szefem CIA i jako najwyższa rangą osoba po wybuchu zostaje prezydentem :)
Scenarzysta dał dupy przy tym filmie , prawie nic sie nie zgadza z książką . A zakończenie mimo iż niejest standardowe jak w innych hoolywoodzkich komerach ( rozbrojenie bomby sekunde przed wybuchem ) jest chociaż zbliżone do tego książkowego. W książce Jack Ryan jest szefem CIA i jako najwyższa rangą osoba po wybuchu zostaje prezydentem :) . Lepiej byś zrobiła idąc na "Włamanie.." niż na ten shit
??? Jakie rozbrojenie tuz przed wybuchem?? Prezydentem Ryan zostaje dopiero w "Dlugu Honorowym" - to jest dopiero super ksiazka!!! Swopja droga Clancy opisal w niej...
SPOILER!!!!!!!!!
...atak na Kapitol za pomoca samolotu pasazerskiego!
No, to było coś :). W sumie przepowiedział tym 11 września. W ogóle swoimi książkami podsuwa masę pomysłów terrorystom.
Caramel - jeśli jesteś dziewczyną - książce, przykro mi to mówić, nie podołasz. Nie wytrzymasz masy opisów technicznych i pozornie niepotrzebnych wątków. Więc może Ci opowiedzieć ją w skrócie...? ;)
rdsj@poczta.onet.pl
Suma jes super książką, ale film jest nudny i niepowiązany z resztą filmów o Rayanie. Po pierwsze Pan Clark poznał Rajana poraz pierwszy w Stanie zagrożenia według filmów. Rayan jako młody analityk w tym filmie to nonsens jak można tak zepsuć książkę. Prubowano wykożystać Clancy do ściągnięcia ludzi do kina ale nie wyszło. Żałuje też że zrobili z tego filmu nudnawą opowiastke o bombie atomowej.
Według mnie najlepszą książką Clancy dla mnie jest "Niedzwiedz i Smok" książka jest super. Wojna z Chinami i atak rakietowy na Waszyngton jak by to zekranizowali .