Masakra... w tym filmie nic sie nie dzieje... jest tak nudno... tak bez sensu...SuperMan tonie przez pół filmu... przez drugie pół leży w szpitalu... w przerwie gdzieś tam sobie lata Loise ... no całkowicie nie trzyma sie tu nic kupy :/
Aha, czyli według tego co napisałeś tylko tonie i leży w szpitalu, a reszta akcji to pewnie tylko na zwiastunach była.
Czy tylko ja odnoszę takie wrażenie czy ten film komentuje negatywnie 90% ludzi o umysłach przedszkolaków. Ja rozumiem można czegoś nie lubić ale powinno się umieć opisać przynajmniej w jakimś dojrzalszym stopniu wypowiedzi.
Cytat:
WYKŁAD z Półprzewodów to przy tym filmie wciągające dzieło...:/
Wykład z połprzewodników powiadasz. Dla mnie to wygląda na ciekawe. No zawsze możesz wybrać się na wykład z Włókna. A gwarantuję ci, że po 10 minutach będziesz miał dość. Pozdrawiam!
No a pewnie chcecie mi powiedzieć że dostrzegacie w tym filmie ciekawe sceny ?? Kiedy...?? jak samolot spada... no tak było troche fajnych efektów...o i napad na bank jak koleś na dachu ostrzeliwuje kolesia ze stali... ale to tylko wizualna norma...
SPOILER
zaskoczył mnie motyw z dzieciakiem... jak rzucił fortepianem :) ale nie rozwinięto tego...
Może przywykłem do pewnych szablonów i oczekuje na zakończenie pewnej porcji emocji... a w tym filmie na zakończenie był łysol rzucający kokosami w morze :(
Ten film był poprostu nudny... tak jak by ktoś napisał scenarjusz na 40 minut... a potem musiał zapchać 2 h taśmy !! i wyszło z tego takie przedłużanie o niczym :(