fakt zapowiada się ciekawie...W USA również czekają bardzo na ten film, tylko że wiecie dlaczego?? Na wielu forach juz sie to pojawia, że ludzie po prostu chcą zobaczyć jak będa wyglądały klejnoty Brandona Routha w obcisłych slipach...haha!! Porażka...

Niekoniecznie. W USA Superman jest sybolem. Amerykanie bardzo lubią tę postać dlatego bardziej czekają na ten film niż my ... bo u nas co.... kilku fanów tej postaci na województwo.. można by na palcach policzyć (rolling eyes)

Zgadzam się z kolegą Mac'kiem. W Ameryce niemal każdy superbohater z Supermanem na czele, często oparty o komiks jest tam niemal symbolem narodowym. W naszym kraju jest zupełnie odwrotnie. Polacy nie chcą tego oglądać. Zresztą jeśli o mnie chodzi to też specjalnie jakoś nie przepadam za Supermanem, i nie czekam zdaje się chyba, już na piątą część, ale w końcu w pewnym sensie jest on legendą kina, z niezapomnianą rolą nieżyjącego już Christopher'a Reeve'a i świetną muzyką Johna Williamsa - dlatego myślę, że spokojnie można w kinie obejżeć ten film.

Pozdrawiam i zapraszam na swój blog!

W sumie macie racje. Bo w Polsce to wogóle ekranizacje komiksów się nie sprzedają...X3, 33 tys w pierwszy weekend...porażka. Jedynie to chyba Sin City coś tam zarobiło...chyba 300tys widzów w sumie było, ale nie jestem do końca pewien...A na Supermana czekam, bo pomimo iż za duzo komiksów Marvela i innych nie czytałem, to bardzo lubię hollywoodzkie ekranizacje komiksów, co zresztą widac po mojej liście ulubionych filmów =P
Szkoda, że premiera jest tak późno...
aha...jeszcze jedno...mam nadzieję, że w Polsce również będzie w Imaxie i to w każdym mieście gdzie to kino jest, a nie jak przy Potterze 4 że była tylko jedna kopia w Warszawie =

nie zapominajcie ze dla amerykanów superman jest praiwe że godłem narodowym symbolem zwyciestwa i wielkiej niezrównanej siły i przez to miedzy innymi ten film w stanach z gory skazany jest na niebywały sukces porownywalny z wielkim wręcz sukcesem spoider-manaz tym że tutaj raczej ten sukces bedzie niewyobrażalnie wiekszy zreszta sami sie o tym przekonacie poczekajcie na pierwszą premiere w amerykańskich kinach

hmm nie wiedzialem ze jest bohaterem narodowym :P:P
powinienem urodzic sie w USA :(:(:(
bo dla mnie tez jest Symbolem :) i tu gownianie jest :P i chyba 1 raz bede na nocnej premierze :P