No cóż Superman zawsze mnie śmieszył, a zawsze w przedszkolu traktowali mnie jak freak'a bo bawiłem się figurkami Batmana a nie Supermana (i zawsze słyszałem że Super by dokopał Batkowi).
I co haha? wyszło na moje
Masz rację,bo przecież Batman ma niektóre gadżety z kryptonitu,a w batjaskini trzyma ogromny zapas kryptonitu.
Wyobraźcie sobie sytuację,kiedy Superman staje się złoczyńcą,a Batman zaprasza go do batjaskini na kawę i pączki. Batek każe wejść mu do zbiornika( a w środku kryptonit,hahahaha) i zamyka Clarka w zbiorniku.Trach i nie ma Supermana:)