Emitowany wczoraj w późnych godzinach wieczornych. Nasza kochana telewizja "publiczna" puszcza naprawdę wartościowy dokument o porach gwarantujących oglądalność w porywach 5%. Ale nie ma co się narażać, trzeba być w miarę poprawnym politycznie, a i "misja" telewizji publicznej została spełniona. W każdym razie dobrze,
że materiał został w ogóle wyemitowany. Takiego nie zaznacie w TVN czy innych komercyjnych stacjach, dbających o to by biedny widz nie został poddany długotrwałemu i bolesnemu myśleniu.
Na szczęście byłem w tych 5% i zdziwiłem się fakt, a film świetny, ciekawe za ile czasu puszczą zabawy z bronią, bo już parę ładnych lat czekam na ten film wyemitowany w jakiejkolwiek telewizji publicznej, troszkę inna tematyka, ale parę cech wspólnych jednak jest
pewnie sobie jeszcze poczekasz, film obejrzałem, dobry, niestety dla mediów nie zostawia on na nich suchej nitki, permanentny strachu u widza, kreowanie opinii publicznej zamiast przekazywania rzetelnych wiadomości, nie wydaje mi się żeby media tym dokumentem chciały strzelić sobie w stopę.
ciekawi mnie mnie kiedy będzie film "kiedy usłyszałem strzały" , bo w Polsce ale w sumie nawet całej Europie debili jest pełno, ale jeśli lubisz podobne tematy to polecam "Słonia" Van Santa , przerażające i fabularne a fabuła dopiero przeraża tymbardziej że to jest na faktach (brak znaków interpunkyjnych był zamierzony)