Nie wierzę w ani jedno zdarzenie, ani jedną motywację, ani jedną przemianę. To taka nadęta etiuda filmowa, w której studenci ostatniego roku „aktorstwa” miotają się w ekspresyjnym szaleństwie po scenie. Nie ma logiki, nie ma dojmującej prawdy, tylko szamotanina. Wszystko nadęte, wydumane, odegrane histerycznie. Ten...
Należy docenić powiew świeżości oraz fakt że Cage nadal nie odcina kuponów. Film niestety momentami ciekawy bo dłuższymi fragmentami wieje nudą. Sam pomysł zarazem ciekawy jak i absurdalny gdyż nasz bohater nie jest w stanie wydostać się z plaży od której ucieka. Pokręcone kino ale jak dla mnie na +.
... że Cage potrafi zamienić w gówno każdy film w którym się pojawił przez ostatnie 15 lat. Widzę Cage'a w obsadzie i już wiaxomo, że będzie to jakieś dziwaczne, bezsensowne widowisko które ma udawać jakieś drugie dno. Niech ten chłop idzie już na emeryturę.
Jeśli ktoś oczekuje, że Cage będzie tu latał i rozwalał łby w ramach szeroko pojętej zemsty to nie do końca ten adres. Owszem jest kilka scen z użyciem przemocy, ale nikt tu superbohatera ani komandosa nie struga .
Co mamy w zamian? Gorący, duszny żar lejący się z nieba (i ekranu) i lekko mindfakowe zagrywki...
Nie ma sensu, bym się tłumaczył z tego. Dla mnie film beznadziejny, męczący, aktorsko, fabułą, wszystkim. I nie chodzi o to, że czekałem na przebudzenie bohatera i jakies w rewanżu łubudubu. Po prostu, film mi bardzo nie podpasowal, mimo że nie widziałem zakończenia...
Film jest według mnie strasznie słaby, serfowania jest w nim tyle, co brudu za paznokciem. Fabuła się nie skleja, jakieś majaki, omamy, zwidy, a zakończenie jest napisane na kolanie. No nic nie ma w tym filmie ciekawego i jestem zły na siebie, że nie opuściłem sali kinowej jak reszta widzów.... Dla mnie aż 1/10. Nie...
więcejsurfin' ju, es and ej na pełnej.
z udającym greka i robiącym miny, zadzierającym nosa oraz z miejscowymi sol luna bay all inclusive lokals only bojs kult sanktuaryjnymi surf gangsterami nicolasem cagem!
w słonecznym a świątecznym i plażowym quasi redrokweście.
czy można chcieć czegoś więcej?
zapewne...