Sweeney to przede wszystkim wybitny głos Deppa, a pozostali aktorzy śpiewają prawidłowo. Radzę się nie kierować główna recenzją na filmweb do "Sweeney Todd", bo jeśli chodzi o kategorię Musical, oglądając film Burtona zobaczycie majstersztyk w wykonaniu głównych aktorów.
Zgadzam się. Jeśli coś wam nie odpowiada, to się zastanówcie, czego tak naprawdę oczekujecie od tego filmu. Humoru i scen akcji? Skoro piszecie, że jest nudny, to najwidoczniej tak. Wg mnie w tym filmie należałoby docenić naprawdę świetną grę aktorską Deppa i Carter, zapadające w ucho, klimatyczne melodie, ten urok londyńskiego miasta. Moim zdaniem film jest bardzo dobry, nie spodziewałem się, że Johnny jest w stanie tak zaśpiewać!
Dokładnie. Depp Nie jest cholera wokalista tylko aktorem. A ścieżki dźwiekowej i piosenek wykonanych przez Deppa i Boham Carter słucham na dobranoc xD
Chylę nisko czoła.
Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Jestem świeżo po obejrzeniu filmu i muszę przyznać, że jest to projekcja niesamowita. Ciekawy początek, zaskakujący koniec. Depp do tej roli nadawał się wprost idealnie. Doskonale gra takich 'ekscentryków'. Poza tym, Depp jest chyba ulubionym aktorem Burtona ;)
Filmem jestem naprawdę bardzo miło zaskoczona.
Zgadzam się również, muzyka jest świetna i dobrze wpasowuje się w film.
Poza tym, cieszę się że nie przeczytałam recenzji Pietrzyka przed obejrzeniem filmu - jak można streścić całą fabułę w czymś, co ma zachęcić (czy też zniechęcić) do obejrzenia filmu, to nigdy w życiu nie zrozumiem i życzę panu Pietrzykowi, żeby przed wszystkimi kryminałami czy thrillerami wyskakiwał mu na dole ekranu napis "To kelner zabija".
A dla Sweeneya ode mnie 9/10 - tylko dlatego, że krew była okrutnie nierealistyczna ;)
Było jej jednak tak dużo i to samo w sobie mogło ją "splastikowa" ,a mi się właśnie taka podobała , no ale rzecz gustu.:)