Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street

Sweeney Todd: The Demon Barber of Fleet Street
2007
7,5 214 tys. ocen
7,5 10 1 214204
6,3 49 krytyków
Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street
powrót do forum filmu Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street

Film naprawdę rewelacyjny.

Trudny w odbiorze, mający moralny przekaz, doskonale przemyślany.

Niektórym wyda się "pusty".

NostradamuS

Jesli chodzi o fabule to film jest straaasznie prosty. Naprawde. Jednak aktorstow fajne i moralny przekaz tak niekazdy wylapie ale to nie az takie trudne.

Ja mam pytanie. Czy ja mialem deja vu ogladajac ten film czy ten film byl juz wczesniej z rok dwa? Bo co jakas scena to tak jakbym juz to gdzies widzial. Np. scena gdy go zaberaja od zony ludzie jakbym to juz gdzies we snie widzial czy co a film ogladalem po raz pierwszy dzisiaj.

ocenił(a) film na 10
Freddie

tak, w 2006 o ile się nie mylę, też był film Sweeney Todd, bez problemu można go znależć w internecie. Ja go miałam przez przypadek nie oglądałam całęgo. Scenografia nieciekawa, fabuła chyba tak sama, trzeba tylko przyznać , że obecna wersja jest naprawde świetna. Czytałam opinie ludzi w intenecie..."wyszedłęm po 20 minutach, żenada itd.." nie wiem czego ci ludzie chcą od tego filmu. Albo chcą pokazać, jacy to oni są genialnymi znawcami, iże sami zrobili by lepszy film, i lepiej by zaśpiewali, albo idąc na ten film oczekiwali: mega horroru, czy coś.... Albo po porstu: fan SF lub mega sensacji nie dostrzerze prawdziwego piękna w artystycznym filmie jakim jest Sweeney.

ocenił(a) film na 8
Szucia

nie polecam szufladkowania innych. to, że ktoś jest "fanem sf lub mega sensacji" nie znaczy, że może mu się nie spodobać artystycznie ten film.

ocenił(a) film na 10
spider_cider

ale często tak jest. Może 1/10 osób takich zaszufladkowanych doceni taki film.

ocenił(a) film na 8
Szucia

nie zgadzam się z tym, ale nie ma sensu polemizować. ;)

NostradamuS

Fajny film ;)
Szczypta uśmiechu, garść strachu i wiadro krwi hehe.
Troszkę metoda niepopularna.

ocenił(a) film na 9
miraluka83

Ten Sweeney Todd jest genialny...ale faktycznie wersja z roku 2006 jest okropna :/
W kinie byłam już trzy razy i zamierzam jeszcze się wybrać xD

ocenił(a) film na 10
Madeline

trzy razy?? wow, ja sie wybieram poraz drugi. Gratulacje- no ale film tez mi sie jeszcze nie znudził.

ocenił(a) film na 10
Szucia

Trzy razy, brawo xD Ja tez sie wybieram drugi raz w przyszla sobote, juz czuje, ze obejrze ten film jeszcze wiele razy. Bardzo lubie takie klimaty :)

ocenił(a) film na 9
Astartte

Gdybym ja miała możliwość pójścia do kina...ehhh niestety kino w remoncie ;/. ale film widziałam już 7 razy i obejrze zapewne jeszcze wielokrotnie (uroki posiadania oryginalnej wersji na dvd) xDD

kamilakamila

Gratuluje Ci i nawet zazdroszczę, że posiadasz ORYGINALNĄ wersje na DVD! Tylko, że to troszku dziwne, zważywszy na to, że "Sweeney Todd" nie miał jeszcze polskiej premiery DVD...

Zaszyfrowana wiadomość: łomójboże...

ocenił(a) film na 9
Waterloo

no na moje oko to źle zrozumiałeś/aś poprzedni post...pewnie nie chodziło o to ,że już ma oryginalną wersję na DVD tylko, że będzie mieć. ja się wybieram w poniedziałek po raz 4 (z rodzicami 1 raz xD) i potem w środę, bo tylko do czwartku grają w kinie u nas...

Madeline

Wiesz wydało mi się trochę nieprawdopodobne oglądanie jednego filmu 7 razy w kinie... Jeżeli to pomyłka to sorki.

ocenił(a) film na 9
Waterloo

no to musze was zdziwic, bo naprawde mam oryginalny Sweeney na dvd dostalam od kumpeli a polskie napisy z internetu. - w kilku miejscach jest wyswietlony napis "only for award confederation". Moze mam wersje, ktora ogladala, np kapitula Oskarow?;))
pozdrawiam;) i sory za brak polskich znakow, to nie moja wina xd

ocenił(a) film na 9
kamilakamila

Ja właśnie wróciłam z kina...po raz czwarty Sweeney Todd...to już jest co najmniej obłęd :P Nie wiem co to za wersja, sama chciałabym już na DVD mieć, ale właśnie oryginalną. No i jak dla mnie lepiej bez napisów, bo te w kinie mnie powalały...za pierwszym razem jeszcze czytałam, bo byłam ciekawa jak przetłumaczyli niektóre zdania. Potem się poddałam...