Uważam, że muzyka bije na głowę fabułe, choć i ona jest świetna. Słuchając tej muzyki (na
youtube można znaleźć) czuję autentyczny strach przed izolacją, poczucie niepokoju i klaustrofobie
czterech ścian. Rzadko tak muzyka na mnie oddziałowuje. Brawa dla Pana Michała Lorenca.