Bardzo słaby warsztatowo żerujący na najniższych instynktach - szkoda czasu .
nie zgodzę się z twoją opinią, film pokazał w trafny sposób naginanie kręgosłupa moralnego u głównego bohatera. Do więzienia trafił niewinny człowiek,który pod koniec kary już miał ludzkie życie na sumieniu. Musiał wybrac pomiędzy wypusczeniem na wolnosc pedofila, ktory mógł dalej bezkarnie wykorzystywac dzieci, albo uwolnic społeczenstwo od tego człowieka. wybrał to drugie.
Film doskanale pokazał że polskie więzienie w żaden sposób nie resocjalizuje, a wręcz przeciwnie sprawia że człowiek staje się zwierzęciem, po to by nie stac się pokarmem dla innych zwierząt. Poza tym świetnie zagrali szyc i jakus.
Człowieku czy ty miałeś kiedys jakieś docznienia z prawem ??? Baaaardzo w to wątpie. Symetria jest genialnym filmem i radze każdemu obejrzeć go 3 razy i poważnie przemyśleć czy dałby sobie rade w więzieniu. Po pewnych przejściach co niektórzy nie przejdą nawet na czerwonym świtle przez pasy, żeby tylko nie mieć problmów...
Co do filmu, zgadzam się, jest fajny, ma ważne przesłanie i skłania do przemyśleń. To zdanie jednak: "Człowieku czy ty miałeś kiedys jakieś docznienia z prawem ???" ci chyba nie wyszło :P Po pierwsze "jakieś docz(y)nienia" samo w sobie brzmi dziwnie. Po drugie ty chyba chciałeś zapytać czy miał problemy z prawem tak? Bo styczność z prawem jako takim to ma każdy z nas i to codziennie :].
Film jest bardzo przeciętny, a psychologiczna przemiana bohatera kompletnie się kupy nie trzyma, co z tego, że pokazano jak ciężko jest w więzieniu? Jest jak jest, a że to jest problem to też powszechnie wiadomo i Ameryki ten film nie odkrywa. Większość ludzi na szczęście i tak więzienia nigdy nie doświadczy, więc "dawanie do myślenia" komuś czy poradziłby sobie w więzieniu to bezsens. Dylemat czy zabić pedofila? Paranoja...