specjalista?:P

1.Również myślę a raczej mam pewność,że worek1515 nie ma zielonego pojęcia o więziennej rzeczywistości. Nie twierdze,że ja mam jakąś wielką wiedzę na ten temat ale wiem z ludzkich doświadczeń,że nie jest tam zbyt kolorowo. Może podam przykład. Mój „kolega” jeśli można go tak nazwać trafił do więzienia (Białystok) na 3 miesiące. No i cóż, tak się stało,że chłopaczka młodego za przeproszeniem zapinali w dupsko. Posiedział, wyszedł. Bym trochę zgorszony. Spotulniał jak baranek. Dodam,że przed kryminałem był wielkim skinheadem(zwykłym gnojem nie wiedzącym nic na temat prawdziwych skinheadów) Worek1515 jest zdecydowanie młodziutkim chłopaczkiem który zbyt wiele nie wie o życiu, ba a jeszcze ma czelność pleść głupoty na temat więziennictwa. Trafisz za kraty to zdecydowanie nauczą cię tam życia. Pozdrawiam.

Scena z pedofilem to zupełna fikcja ale reszta jest odwzorowana całkiem nieźle. A skąd wiesz jakie rzeczy dzieją sie na białołęce? Pajac z Ciebie i tyle...

Bo może siedział(nie wnikam jak uraziłem to sorka) ale jak by nakręcili film opowiadający o tym co naprawdę dzieje się w wiezieniu to była by to nuda ciągle to samo.Mi osobiście podobał się film i dałem 10/10

Nie wiem czemu uwazacie, ze motyw z pedofilem to bajka.
Przeciez wiadomo, ze dzieciojeb zawsze bedzie mial jechane, nawet u mnie na podworku (ktore jest wyjatkowo spokojnym miejscem) taki skurwiel bylby przekopany na ostro. Ja na przyklad robilbym to samo gdybym mial do czynienia z takim scierwem, co sie podnieca czteroletnimi dziewczynkami. fuj

heh ja osobiscie nie wierze, ze władze więźienne za wszelką cene starałyby sie przesrać więźniom życie, za to że bardzo słusznie zajebali pedofila. chwała im za to, chociaż tak się mogą przydać. a to zjawisko jest w 100% prawdziwe i dzieję się tak cały czas. do tego tak btw to cały film jest fikcją więc nie wiem z czego takie halo, że jakieś sceny/zdarzenia są możliwe a inne nie.

worek1515 a ty za co garowałeś?? Bo wydajesz się znawcą. A co do wieszania to prawda. Mieszkam w mieście pod warszawą od wschodu i mamy lokalne pismo, które obejmuje także obszar Siedlec. Wydawane jest, co tydzień i co tydzień jest wzmianka o dwóch, trzech samobójstwach. Zresztą gdybym trafił do paki sam myślałbym o samobójstwie ( nie wytrzymałbym wstydu, jaki czekałby na mnie na zewnątrz i spojrzeń członków rodziny).

Ehh po pierwsze przecież film nie musi odpowiadać rzeczywistości, nawet jeśli jest na faktach. Po drugie-stary poczytaj trochę książek np. z czasów 2 wojny jak ludzie zachowują się w ekstremalnych warunkach. Jesteśmy tacy jakie jest nasze otoczenie. I to jest film o tym.