film mnie poraził! Fabuła jest okrutna i brutalna, a jednak wciąga i wnika głęboko w świadomość, zaczynamy myśleć: co by było, gdybym to był/była ja? I jeszcze ta muzyka, jest idealna: ponura i groźna, jak więzienna rzeczywistość. Piękne zdjęcia, kolorystka, pojedyncze ujęcia. To wszystko decyduje o niezwykłym klimacie filmu, sprawia, że do szpiku kości przenikamy atmosferą więzienia.
Jestem pełna podziwu, szacunku i uznania dla twórców. Spodziewałam się dobrego filmu, ale jest on dużo lepszy, niż myślalam że będzie.