Raczej odwrotnie powinnienes napisac ta wersja z 2007 nie siega do piet starej wersji:) klasyka polskiej lektury i filmow z lat dzieciecych:)

Ha ha każdy wie o co chodzi, bo oboje macie rację. Film świetny!

Sympatyczny filmik. :) Pamiętam, że swego czasu podkochiwałam się w Adasiu. Jedyne, co mnie tam denerwowało, to Wandzia: ta postac w filmie należy do kategorii kobiet przerysowanych, sztucznych, egzaltowanych, slowem takich, które doprowadzają mnie do bialej gorączki. W książce nie była taka denerwująca. Nie wiem czy to kwestia gry Poli Raksy, czy wizji reżyserskiej. Zwłaszcza, że nie widziałam pani Raksy w innych rolach - nie oceniam jej jako aktorki, nie mam prawa :).

nie widziałeś 4 pancernych ?

Nie rób ze mnie chłopa :D
Widziałam dwa, trzy odcinki dawno dawno temu, ale nie przypadło mi do gustu, więc nie oglądałam dalej. Wiem, ze Raksa tam gra, ale nie dotarłam nawet do jej odcinków. Wiem, że dla niektórych to serial kultowy, niemniej dla mnie nie. Moze to uraz z dzieciństwa? :) Jako uczennica podstawówki od małego raczona opowieściami dziadka weterana jakoś nie mogłam znieść pokazywania Armii Czerwonej jako bohaterów, denerwowało mnie też, ze wszyscy mówią po rosyjsku bez napisów, a ja nic nie rozumiem :D. Zdecydowanie z seriali wojennych PRL wolę Klossa :). Może kiedyś się zmuszę, zeby obejrzeć przynajmniej połowę. Wiem, to poważne braki w lekturach obowiązkowych, ale kto jest bez braków, niech pierwszy rzuci kamieniem ;)

to obejrzyj jeszcze Paniekę z Okienka - chociaż nudne ( 3godziny to trochę za długo)

W ogóle mam jakąś niechęć do stylistyki lat 60., ale jak trzeba to trzeba.

tu racZej cię zniechęcą dekoracje i nudna treść, plusy to uroda Raksy i gra Gajosa. stylizacja jest na wiek XVI

W latach 60. nawet postacie historyczne w filmach nosiły sztuczne rzęsy ;P