Myślałam, że ten film będzie taki sobie, ale zaskoczyłam się, bo film był bardzo fajny :D Byłam z koleżankami i razem śmiałyśmy się przez cały film :) Szkoda tylko, że Bobby (Colin Farrell) długo nie pożył ;)

Moim zdaniem film bardzo dobry ,nie chce mi się pisać jakiś tam wywodów ale jeden
aspekt mam na uwadze i mnie trochę drażni ... czy w każdej komedii amerykańskiej
produkcji musi pojawiać się temat sexu ?? ... owszem sytuacje przedstawiane w
komediach są śmieszne ale jak jest tego za dużo to śmieszne być...

Sala się brechtała, ja się brechtałem. Pomimo iż humor w połowie dupno-
kloaczny to jednak gagi podane inaczej, aktorzy równo trzymali dobry poziom. Charlie Day w
scenach "po kokaince" nadawał jak nakręcony. Farrell zagrał idiotę podobnie jak Pitt -
trenera w "Tajne przez poufne", z biglem. Dialogi momentami...

Film naprawdę dobry, komedia która bawi a nie nudzi. Oprócz mnie w kinie było jeszcze ok
50 osób i wszyscy bawili się na seansie znakomicie, tak więc raczej nie jestem
odosobniona w tej ocenie ; )
Polecam każdemu kto ma ochotę poprawić sobie humor !

Gdzie można w internecie obejrzeć dobry jakościowo ten film??

Nie słuchajcie komentarzy zniechęcających bo już przez tego typy posty przegapiłem wiele
rewelacyjnych filmów. Po prostu trzeba obejrzeć jak każdy inny. Ten jest rewelacyjny. Jeśli
się Wam podobał Kac Vegas, Hall Pass, Żona na niby.. to ten też się spodoba. Daję słowo.
Pozdrawiam i słuchajcie mojej rady: nie...

pod koniec filmu, jak aktorzy na wzajem się rozśmieszali- poza tym - nuuuudaaaa!!!

Wiele osób pytało mnie, czy warto udać się do kina na „Horrible Bosses”, którzy w naszym kraju wyszli pod jakże uroczym tytułem „Szefowie Wrogowie”. Do tej pory nie byłem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, jako że – jak to bywa w życiu studenta – kasa na drzewach nie rośnie, a praca w McDonaldzie/masarni/krematorium...

Zastanawia mnie skąd ta zawyżona ocena?!

Film okazał się wielkim rozczarowaniem, mówiąc eufemistycznie. Brak dynamiki, mało
porywające dialogi, nieco prymitywny i mało wyszukany humor.

ZDECYDOWANIE ODRADZAM.

Bo to chyba on zatwierdza polską wersję plakatu? Jest na nim pomyłka - dupek to Spacey, a psychopata to Farrell :P

Chyba najlepsza jej rola w przeciągu kilku lat.
A to jak ona pięknieje z roku na rok to jest cud operacji plastycznych.

Poza tym film na prawdę dobry. Mimo, że nie była to wymyślna komedia to cala sala kilkadziesiąt razy wybuchała śmiechem.

Jeśli komuś spodobało się Kac Vegas, to polecam, Szefowie (pomijając debilne tłumaczenie tytułu) są jeszcze lepsi.

Humor jest tylko trochę wulgarny, jak na amerykańską komedię, a na tyle mocny, że co chwilę zwijałem się ze śmiechu.

Kreacje aktorskie wymiatają, zwłaszcza Kevin Spacey, a obok niego Colin Farrell i...

bije na głowę tępe Kac Vegasy i inne tego typu gówna

Zaczęło się fajnie ale po 10 minutach film przestał mnie bawić. Długie dialogi głównych
bohaterów. Siedzą przy piwie i smęcą. Nie wiem kto był tak genialny i obsadził Charliego
Day w roli Dala. W realnym świecie Jennifer nawet by na niego nie spojrzała. Poza tym drażnił mnie cały film. Głowni bohaterowie robią...

Czyli jakie filmy cytują i wspominają bohaterowie ? :-)

Film rewelacyjny! Na samym początku bałam się, że wszystko, co najlepsze było ukazane w zwiastunie, ale szybko wyszłam z tej myśli. Polecam go wszystkim, którzy chcą się pośmiać i poświęcić czas na coś naprawdę relaksującego. Dla fanów Aniston to naprawdę świetna jej rola, wygląda mega w tym filmie ! Jakby wciąż miała...

Jeśli bawi cię powtarzanie co chwilę nazw narządów płciowych to właśnie film dla Ciebie!

"Szefowie wrogowie" to świetny przykład komedii, która nie istniałaby gdyby nie postacie drugoplanowe. Jej
najmocniejszą stroną jest bowiem czwórka aktorów występujących w rolach trójki szefów oraz jednego konsultanta
do spraw morderstw, jak sam w pewnej chwili o sobie mówi. Każda z postaci jest niesamowicie...

... się nizle ucharakteryzowac czuje ze to bedzie świetna drugoplanowa rola:D

aby nie była zbyt głupia, no i śmiesznie ma być. ta spełnia te warunki. często było śmiesznie. cała sala rżała radośnie i na pewno nikt nie żałował, że przyszedł. zaprawdę powiadam wam, pełny relax i luz :)