Szklana pułapka 5
A Good Day to Die Hard
2013
Po licznych komentarzach można by było się spodziewać, że "Szklana pułapka 5" jest naprawdę złym filmem. Błąd - ona jest gorsza. Zaczynamy od zamachu w Rosji, którego dopuszcza się nie kto inny, jak synalek Johna, za co zostaje zresztą zamknięty w więzieniu. Dowiedziawszy się o tym, McClane jedzie do stolicy...
Mnie się podobało. Pomimo oceny 5.9 na filmweb , zdecydowałem się sięgnąć po tą pozycję i nie zawiodłem się. Nie
jestem jakimś psychofanem szklanej pułapki, więc może dlatego ta część mi się spodobała. Pozdrawiam :]
Ja rozumiem że można doczepić się do odrzutowca, jeździć terenówką po innych samochodach na autostradzie,
ostrzeliwać hotel w centrum miasta. Ale marchewka? I co i jeszcze mi koleś przed śmiercią zatańczy na pożegnanie?
Niestety Szklana Pułapka to tylko z tytułu, film wyobrażałem sobie inaczej. To co zobaczyłem wogóle mnie nie przekonało.....jednak starsze częsci przebijają to cudo kilkakrotnie...a szkoda....
Jak ogladałem to "dzieło" to zastanawiałem się czy strajk scenarzystów jeszcze trwa. Pany Producenty powinny zmienić tytuł na parodia. Poza tym fabuła totalnie nie jasna(jak dla mnie jakiś syn jakieś akta jakiś czarnobyl). Bezsensowna rozpierducha na ulicach Moskwy. Jeden wielki mess. Szkoda czasu energii i uranu235 ;)
więcej...totalne nieporozumienie, a przynajmniej fakt, że ten film nosi imię szklanej pułapki... Klasyk został zniszczony i poniżony... a sam John stał sie starym tetrykiem, gubiąc cięta ripostę i trafne spostrzeżenia na rzecz nawrócenia religijnego, bo co chwile w filmie wzywa Jezusa.... Niestety te modlitwy nie pomagają......
więcej
A tytuł bym tak przetłumaczył, bo Dobry dzień na szklaną pułapkę brzmi dziwnie. Mogli by zacząć dodawać podtytuły, bo te numerki już denerwujące są. Spodziewałem się czegoś o wiele gorszego, a dostałem nawet nienajgorszy film. Co prawda dalej jest nijako, badass to ciota, a relacje między bohaterami są dziwne. Muzyka...
więcej
Mam nadzieje ze nie każą już "Johnowi" na emeryturze po raz kolejny zbawiać świat.Czasem ma się wrażenie ze za chwile nawet na wózku inwalidzkim i z siwa czupryna Willis będzie musiał iść kolejny raz sam przeciwko całemu światu...
Zastanawiam się po co ciągnie się takie kino? efekty specjalne- średnie- mission...
niby fajne efekty, pomysł też nie jest najgroszy ale to coś w stylu rambo 33 jak dla mnie za dużo już tych części.. ogólnie chętnie obejrzałem ze względu na Bruce'a Willisa bo to aktor z filmów z mojego dzieciństwa ale już bez szalu..
Nie rozumiem po jaką cholerę dalej pieprzyć tak serie Die Hard pierwsze trzy części oglądało się po kilkadziesiąt razy, a te dwię ostatnie to jest problem, żeby raz obejrzeć. Może to dlatego, że teraz Die hard stało się Mission Impossible..
Pamiętam jak die hard 1 i 2 leciały na TVP i były filmami dla dorosłych, ale jako dzieciak miałem sposoby na oglądnięcie ich bez wiedzy rodziców , były to filmy o niezapomnianym klimacie muzyce i niezapomnianym Johnie , a dziś przyjechał facet do Moskwy na wycieczkę po synka przy okazji rozwalił całe miasto i tyle...
Film jest dość specyficzny. Aktorzy grają na luzie, cały film pod względem gry aktorskiej jest o
wiele słabszy od poprzedniczek, chyba najgorszy tak naprawdę, ale mi osobiście bardzo podobały
się wszelkie pościgi, strzelaniny itp. Demolka totalna, kosmiczna, ale wciągająca!!!
To jest film dla osób co chcą obejrzeć...
...usnąłem po brawurowej ucieczce z "bezpiecznego domu"...Jak można zmarnować tyle kasy na
takiego gniota?
Seria „Die Hard” powinna skończyć się na 3 filmach. To wiedza wszyscy fani.
Jednak Hollywood lubi dolary lubi je niestety tez Bruce Willis bo zgodził się zagrać w 4 i 5 części. Nie oszukujmy się za zniszczenie serii odpowiada on w takim samym stopniu jak producenci. Mógł się nie zgodzić i nie było by problemu ot...
Obejrzalem do końca chociarz było trudno, nudą wiało chyba od samego początku chociarz byly jakieś akcje, gra aktorska drętwa jakby dopiero wrocili z pogrzebu, każdą kolejną scena była do przewizenia, zero jakiegokolwiek zaskoczenia, w każdym bądź razie kontunacją tego nie nazwałbym jak i też filmem godnym polecenia...
więcej