Ja rozumiem, że to film akcji, że nikt (w tym ja) nie wymaga od takich filmów realizmu... Jednak po obejrzeniu tego filmu można stwierdzić, że "Rambo" to realistyczny symulator żołnierza :) Przecież to aż razi po oczach i psuje zabawę. Zwłaszcza, że film przewidywalny do bólu. Znana marka, sławni aktorzy, kupa akcji i efektów i się sprzeda :)