Tak na prawdę pomarańczowi zmasakrowaliby każdego białasa którego by napotkali w tamtych
czasach na swoim terenie. Ale na szczęście film można uznać za historie która opowiada o
szczęściarzu któremu sie udało :D
Szokujące jest to że prawdziwi mieszkańcy Ameryki są pozamykani w rezerwatach, a Ci jak mrówki
w mrowisku, to Europejczycy i Czarni ludzie którzy przed latami byli niewolnikami. I oni wszyscy chcą
pokoju i dziwią się że jest tyle przestępczości ? Nigdy nie będzie dobrze bo ludzie to idioci którzy nie
zwracają uwagi na ważne sprawy, gdy ich nie dotyczą.
Zgadzam się. Tyle się mówi o okropnościach wojen światowych, a rzadko wspomina o jednym z największych ludobójstw w dziejach, czyli eksterminacji Indian.
http://casusaniola.pl
Teraz ludzie stają się niewolnikami internetu/konsumpcji. Więc nic się nie zmienia jedynie forma.
"Tak na prawdę pomarańczowi zmasakrowaliby każdego białasa którego by napotkali w tamtych czasach na swoim terenie."
Bzdura. Jak uważasz, jakim cudem Lewis i Clark ponad pół wieku wcześniej przeszli pół kontynentu, to indiańskie pół? Pomarańczowi, jak ich nazywasz, byli normalnymi ludźmi, a nie dzikusami szlachtującymi wszystko co się rusza.