Jeśli ktoś obejrzał Brokeback Mountain i mu się nie spodobał, to ma święte prawo wystawić mu niską ocenę. Oczywiście wy (kierując się schematami myślowymi) zwyzywacie go zaraz od homofobów. Jeśli komuś się film nie spodobał, bo traktuje o gejach - to też ma święte prawo wystawić mu za to niską ocenę. Powiecie - to skoro wiedział o czym jest film, to po co go oglądał? A gówno wam do tego - oglądał bo mógł i chciał i tyle, ma prawo dać mu 3/10 albo 1/10.
typowy, przeciętny kowalski. Nick idealnie pasujący do ciebie :D
Anyway, zgadzam się. Ja zaś mam święte prawo nazwać takiego osobnika zerem, czy debilem :)
Dla mnie i usilna propaganda za (chociaż wątpię by ktos dał temu filmowi 10/10 tylko za temat, ale może się zdarzali i tacy), i propaganda anty są siebie warte... gówno warte :P
Też sądzę, że zazwyczaj skrajności nie są dobre. Ale jak uargumentujesz, że ktoś jest z tego powodu debilem? Jeśli kogoś obrzydza homoseksualizm to wystawiając 1/10 jest w pełni zgodny ze sobą. ;P
Mówisz, że oglądasz chociaż cię obrzydza? LOL
Przypomina mi się scena z "Nie ma mocnych":
Młody Pawlak patrzy się ciągle na dziewczynę od Kargulów. Ojciec zwraca mu uwagę:
- Ty masz nienawidzić to Kargulowe plemie!
Na to młody Pawlak:
- Tosz jak tak się napatrzę, to tę nienawiść w sobie potęguję i tak ich nienawidzę, że hej.
Hauser, bez obrazy, ale piszesz bzdury. Wyobraź sobie trwający 2h film o gwałceniu. Przez 30 min. trzech kolesi rozmawia o gwałcie, przez kolejne 15 min. śledzi ofiarę, dalsze 15 min. to tortury, a potem do samego końca filmu jest gwałt. Taki film nie jest sztuką czy rozrywką ani nawet słabym filmem, tylko zwykłym gównem. Temat jest ważny, jakby było inaczej to mogłyby powstawać dwugodzinne filmy o gwałceniu, sraniu czy pierdzeniu.
Nie czytacie ze zrozumieniem. Jakiegoś kolesia brzydzą geje (znaczy ich pieszczoty) i jednocześnie ten ktoś nie jest przeciwko nim. A więc ogląda film - bo chce. W pewnym momencie są te pieszczoty i jego to tak brzydzi, że nie chce już oglądać dalej i wystawia 1/10 za zniechęcenie (analogiczny przypadek jak w filmie Intymność, gdzie aktorka robiła loda aktorowi. albo The Brown Bunny Vincenta Gallo, gdzie Chloe Sevigny robiła loda Vincentowi Gallo).
Jak chcecie tolerancji to musicie tolerować to, że ludzie mają takie odruchy i mają święte prawo wystawiać ocenę jaką chcą (jak wystawią jakąś ocenę, a nie umieją tego uzasadnić to można powiedzieć, że ktoś ma uprzedzenia - ale jak ma argumenty przeciwko filmowi to już nie można powiedzieć, że jest uprzedzony).
Moje uzasadnienie czemu obrzydzenie na widok pieszczot homoseksualistów jest normalnym odruchem:
Seksualność istnieje przede wszystkim po to, żeby ludzie się rozmnażali - a więc heteroseksualność to jedyna prawidłowa forma seksualności, każda inna jest nieprawidłowa.
"Temat jest ważny, jakby było inaczej to mogłyby powstawać dwugodzinne filmy o gwałceniu, sraniu czy pierdzeniu."
Czy to jest przypadek "BM"? Skoro nie, czemu przywołujesz tę historyjkę, jeśli do filmu ma się nijak?
Pewnie, że ma się nijak, bo mówię o twojej wypowiedzi. Która ma się nijak do mojej - nie mówię o ludziach, którzy są naprawdę uprzedzeni i dają czemuś 1/10 przed obejrzeniem. Mówię o tych, co dali 1/10 bo w pewnym momencie nie zdzierżyli więcej, a wy nazywacie ich homofobami, bo tak się nauczyliście. Żadna przesada nie jest dobra, a wy popadacie w anty-homofobię, która też jest fanatyczna.
Heh teraz przyrównujesz kazirodztwo do gejów i lesbijek,jesteś bardzo zabawny,takie pytanie czy jesteś osobą zdrową psychicznie?
Co ma jedno do drugiego?
Kazirodztwo to co innego,i to można nazwać chorobą ale nie gejów i lesbijki
Ogarnij się człowieku,to nie do kowalskiego.
A skoro kowalski cię to "brzydzi" to czemu ciągle o tym piszesz?
To trochę dziwne skoro dla ciebie to obrzydliwe a widzę fascynacje tym :)
Dlaczego kazirodztwo to choroba? Przecież to świadoma miłość dwóch osób, tak samo, jak w przypadku gejów.
popieram dziadka tutaj. kazirodztwo wykracza poza normy moralne, tak samo jak homoseksualizm, poniewaz od sredniowiecza tradycją wręcz są tendencje heteroseksualne, tak jak i normy rodzinne.
ponadto dwoje ludzi się kocha, dlaczego więc nie mogą byc razem? To praktycznie to samo. Chyba że brat uprawia seks z bratem, wtedy to jest już zbereźne do potęgi :P Zreszta jestesmy wszyscy zrodzeni z boga czy cos w ten desen. wiec wszyscy to robimy -_-
No ale i tu i tu nikomu nie dzieje się krzywda. Oboje świadomie się na to decydują. wiec ogolnie homoseksualizm = kazirodztwo.
Ale nie mowie tego w negatywnym wydzwięku = róbta co chceta ; ] poki sie komus nie dzieje krzywda. (np. pedofilia to nie to samo co te 2 wyzej. porownywanie tego jest objawem bycia debilem)
Wiec mysle ze za kilka dekad, kiedy wszedzie bedzie panowac wieksza akceptacja dla homoseksualistów, ludzie beda walczyc o prawo do kazirodztwa. Kiedy zaś zalegalizujemy slabsze narkotyki (marihuana itd), ludzie beda siegac po cos ciezszego. itp itd.
Tak czy siak nie wiem sam czy swiat zmierza w dobrym kierunku. Trochę się ludzie zatracają w tym wszystkim. Historia pokaze. Tolerancja wazna rzecz, ale... szkoda ze za tym idzie tez popsucie modelu rodziny, odejscie od boga itd.
Pomijając ewentualną ironię, masz rację. Zwłaszcza ostatni akapit ładnie to podsumowuje, jeszcze tylko gdybyś doszedł do tego, jacy ludzie są za to odpowiedzialni (o jakich poglądach), to by było jeszcze lepiej. Gwoli ścisłości: nigdzie w tym temacie nie porównywałem pedofilii z gejostwem.
To jest jakieś chore- po co oglądać film o gejach, jeżeli się nie znosi takich filmów? To mi wygląda na jakiś skrywany homoseksualizm.
Błagam jaki model rodziny?
Modelem rodziny nazywasz np matkę pijaczkę która ma 8 dzieci i je morduje?
Albo ojca?
Jaki Bóg?
Skoro Bóg kocha wszystkich to kocha tak samo gejów i lesbijki jak i morderców
poza tym ludzie którzy są bardzo religijni i są zaślepieni wiarą prowadzą do nędzy macie przykłady w historii jak wiara może namieszać ludziom w głowach,niestety ale taka jest polska macie dowód Smoleńsk,rozumiem że to tragedia ale ludzie kochani,oni dostali po 250 tysięcy czy jakoś tak i gadają o nich ciągle ale jakby zginęli zwykli prości ludzie typu np ja albo inni to by nasza rodzina dostała gó*** i by o tym nie gadali ale człowiek w polsce człowiekowi nie równy,żal mi tego kraju,ja nie kocham polski już wolę Niemcy
Może po prostu niech pewne osoby dojrzeją emocjonalnie i wtedy niech się wypowiedzą bo nienawiścią i jakimś atakiem na innych nie za dużo zdziałają
Każdy człowiek ma swoje prawa i decyduje o sobie,to wolny kraj,jeśli ktoś nie toleruje innych od siebie powinien się nie wypowiadać,bo to różnica kogoś nie tolerować a nie szanować,a niektórzy z was nie szanują innych ludzi którzy są na pewno nie gorsi niż wy,więc najpierw spójrzcie na siebie i nie oceniajcie innych,więcej szacunku i zrozumienia ...
czlowieku, co ty gadasz?
Rozumiem ze pijesz do mnie. Ale gadasz jakbyś się naćpał.
Ja mam dorosnąć? Jestem bardzo tolerancyjną i otwartą osobą. Po prostu to, co zauważam, to fakt, że wiele osób wraz z tą nieograniczoną wolnością, której jest coraz więcej, odchodzi od boga. A wiara jest bardzo potrzebna w zyciu czlowieka. Mimo ze mam poglądy anty-katolickie, uwazam, że Bóg istnieje i warto wierzyć. A model rodziny - mam na myśli trwałość rodziny. Coraz więcej jest rozwodów. Dzieci mają po XXX rodziców. mozna to wszystko zaobserwować w nowoczesnej szwecji. A ty mi rzucasz jakąś patologię. Czemu to ma służyć? Pokazać mi, że istnieje patologia? Na litość boską... Dziękuję że otworzyłeś mi oczy, nigdy bym na to nie wpadł, że coś takiego istnieje.
No więc mówię - albo coś piłeś/brałeś, albo ci się bardzo chce spać, albo jesteś małolatem, albo wszystko naraz... bo gadasz od rzeczy..
Aby co do smolenska i polski się zgodzę.
I naucz się w końcu odpowiadać tam gdzie trzeba, bo tylko niepotrzebnie chaos wprowadzasz.
To nie było do Ciebie,chodziło mi ogólnie,i to nie Ty masz dorosnąć..
o tej godzinie nie pije :)
poza tym nie mam zwyczaju upijać się :)
Tym bardziej nie ćpam,czasami zapalę zwykłego papierosa :)
Mój atak nie był na Ciebie,więc spokojnie
Tak wiara w Boga jest ważna jeśli się nie przesadza,w Boga wierzę w księdza za to nie :)
1) Jeśli patologiczna rodzina nie jest przykładnym "modelem rodziny", to gejowskie i lesbijskie małżeństwo tym bardziej nim nie będzie.
2) Bóg nie kocha wszystkich (patrz chociażby Sodoma & Gomora)
3) Smoleńsk to inna sprawa, ale też uważam, że takie odszkodowanie jest niesprawiedliwe.
4) Nie żyjemy w wolnym kraju. Nikt nie jest wolny - jeszcze tego nie zauważyłaś? Nie żeby mi to przeszkadzało, silna ręka jest potrzebna prawie wszędzie.
5) To, że się nie zgadzam na ich śluby i adopcje nie jest przejawem nietolerancji. Tolerancja nie jest aprobatą dla tego typu postaw społecznych.
Jeśli 10.000 osób nie zdzierży Brokeback Mountain, to powinni mu wystawić niską ocenę. Jeśli komuś to wadzi, to znaczy, że chce aby ocena filmu była kłamliwa - bo na ocenę filmu nie złożą się niskie oceny tych, których ten film obrzydził. Tu nie chodzi o niezrozumienie tylko o niezdzierżenie. Jeśli oni nie wystawią niskiej oceny to będzie wyglądało jakby BM znakomicie przyjął się wśród widzów. :-))
Geje i lesbijki nie są zdrowi, bo mają zaburzoną seksualność. Jeśli ktoś twierdzi inaczej to tylko znaczy, że przejął światopogląd gejów aktywistów, czyli staje się bezrozumny i bezjajeczny.
Kazirodztwo u heteroseksualistów nie jest do przyjęcia, ale u gejów już tak, bo u nich się nic nie urodzi. Wszyscy mają się stosować do zasady "skoro dorośli świadomi ludzie chcą się związać to mają do tego prawo". A więc dwóch braci gejów albo ojciec gej z synem gejem. A jeśli nie, to znaczy, że jesteście przeciwko tej zasadzie - więc tak samo nie będzie ona obowiązywała niespokrewnionych gejów.
Błagam...czytając wasze komentarze aż mnie trzęsie,zdrowy to nie jesteś ty atakując innych nie znając tych ludzi a jestem przekonany że pary gejów i lesbijek równie dobrze wychowają dzieci niż pary hetero,jeśli macie z tym jakimś problem,to idźcie się pomodlić do swojego "Boga" może zgładzi wszystkich normalnych ludzi a zostawi homofobów jak wy,powtarzam to po raz kolejny każdy człowiek ma prawo do życia i do miłości nie wasza sprawa w kim się zakochuje i z kim jest,pilnujcie swoich spraw i swojego życia,bo chyba jesteście osobami samotnymi i nieszczęśliwymi że nie umiecie zrozumieć innych,albo jesteście niedojrzali emocjonalnie
I już przestańcie pisać swoje śmieszne argumenty,a kazirodztwo u hetero jest częściej niż u homoseksualnych ,więc kowalski pomyśl zanim coś napiszesz.
Typowy bełkot w stylu "moje zdanie jest lepsiejsze od waszego bo (tutaj kolejny niepoparty żadnymi argumentami stek bzdur) ". Zamilcz i zejdź mi z oczu. Za niecałe 4 godziny koniec świata, idź mądrze wykorzystaj ten czas.
Koniec świata?Niezły żart już miał być w 1994 a później jeszcze parę razy,jeśli wierzysz w takie coś to świadczy o braku rozumu z twojej strony,zejdź z oczu? Raczej z monitora :D
Lecz się bo homofobia to poważna choroba .
To ty się bój ,Bóg kocha wszystkich a ludzie którzy mają w sobie nienawiść trafiają wiadomo gdzie,więc pozdrów ode mnie diabła :D
Jesteś typowym katolem który wierzy w Boga-tyrana ,żal mi ciebie tacy ludzie jak ty robią tylko zamieszanie,idź się lecz
O czym ty piszesz? Czy ja piszę o wychowywaniu dzieci czy Bogu? Spadajcie mi z tymi gównianymi schematami - z tymi swoimi "żalami", tolerancją, Bogiem, uprzedzeniami, homofobią, katolami / moherami i innymi bzdetami. Człowieku, czytaj ze zrozumieniem. Nie jestem przeciwko gejom i lesbijkom. Ale nie dlatego, bo uważam, że są zdrowi - bo nie są.
O Bogu akurat ty nie piszesz ale piszesz o kazirodztwie i też masz narąbane w głowie jak inne osoby które piszą jakieś dziwne teorie " jesteś gejem więc giń z ręki Boga"
Skoro osoby bardzo wierzące w to wierzą to mają duży problem ze sobą
i współczuje im takiego zaciemnienia
Poza tym wasze zdanie się nie liczy,KAŻDY ROBI JAK UWAŻA I NIC WAM DO TEGO,mam to gdzieś i inni też mają co wy uważacie,nikt normalny nie będzie słuchał was bo nie macie prawa rozkazywać czy mają być geje czy nie
To nie zależy od was ani od nikogo
Jak masz histeryzować zamiast czytać ze zrozumieniem to stąd spadaj. Napiszę ostatni raz, nie jestem przeciwko wam, gejom, bo nie nastaję na niczyją wolność. To wy nastajecie na naszą - jak kogoś BM obrzydziło to mu wmawiacie homofobię. To jest właśnie ta homoseksualna propaganda.
Wy kryptogeje jesteście takimi paranoikami. To pewnie to ciągłe życie w ukryciu tak was stresuje....
Odniosę się ogólnie. Co wy z tym rozmnazaniem? Przecież geje mogą oddać swoją spermę a lesbijki rodzić dzieci. Nie są bezpłodni, może niektórzy, ale to tak samo jak heteroseksualiści. Hetero nie wyginą.
Każecie być homoseksualistom tolerancyjnymi, to co oni już nie mogą się zdenerwować albo kogoś obrazić, ale przeciwnicy to już mogą im obrażać do woli bo chcą tolerancji?
Obojętnie co napisze osoba, której nie przeszkadzają homo to będzie źle dla przeciwników, którzy udają inteligentów a nie są nimi. W ogóle nikt nie ma prawa pisać, że ktoś kto lubi jest bezrozumny. Tym bardziej faceci nie mogą podskakiwać kobietom.
Geje mogą mieć dzieci tylko z kimś kto ich nie obchodzi, bo inaczej nie byliby gejami tylko biseksami. Tego nie będziemy ani zakazywać ani popierać, dziękuję.
Mogą robić co chcą, ale są tacy jak np. user Klee, zwykły cham, który udaje że jest wyrafinowany. To taki gejowski inkwizytor - ściga każdego kto nie wypowiada się dobrze o gejach. :-))
Matko, kolejny człowiek który czyta bez zrozumienia tekstu. Można ich kochać, lubić, nienawidzić, nie obchodzi mnie to - niech tylko nikt nie kłamie, że homoseksualizm jest zdrowy.
Większość społeczeństwa, która nie dała sobie wcisnąć kitu, że homoseksualizm jest ok.
Ty to możesz co najwyżesz zakazać mamie wchodzić do swojego pokoju jak przeglądasz portale gejowskie :D
Hahah! Tak jak przypuszczałem ci co bronią gejów są hipokrytami. Bronić gejów jest ok, ale już czytać homoseksualne fora to obciach. :) Według twojej teorii podpartej badaniami o homofobach, możesz jednak być biseksualna, skoro czytanie homoseksualnego forum to dla ciebie coś wstydliwego. :-))
Nie o to chodzi, po prostu szkoda czasu na takie pierdoły, wolę już przeczytać w tym temacie wywiad z jakimś reżyserem, sportowcem lub aktorem, bo oni przynajmniej mają coś ciekawego do powiedzenia.
Excuse me - co oni mają do powiedzenia o zwykłym życiu geja? Nic. Na nich ciąży presja popularności.
nie obchodzi mnie zwykłe życie geja czy lesbijki, bo znam ich na codzień, w realu
"dla przeciwników, którzy udają inteligentów a nie są nimi."
No proszę, do tej pory myślałem, że to właśnie wy jesteście wielce światowymi i prącymi ku zachodowi indywidualistami.
Hauser trafimy do piekła za tą tolerancje :D ,będziemy się smażyć w czeluściach piekielnych a ludzie którzy nie mają tolerancji i są pełni nienawiści trafią pod prawice Boga...
Przeszkadzają mi zniewieściali geje bo to naprawdę jakieś zaburzenia hormonalne czy coś ale zwykli jak się kochają to prosze bardzo nie mam nic przeciwko miłości niezależnie jaka ona jest,i błagam niektórych żeby nie porównywali gejów do patologii bo patologia jest ostatnio modna w domach hetero ....więc uważaj co piszesz,a jeśli Bóg jest przeciwny gejom,lesbijką tylko dlatego że są inni to ja nie chcę takiego Boga ..tyle
Hm skoro homoseksualizm jest chorobą to hetero też?
Bo kto kazał być hetero?
Biblia? :D
Moralność?
Jestem hetero ale widocznie to też choroba skoro homo to choroba to hetero też :)
Dziwne
Seksualność istnieje po to, żeby się rozmnażać, więc jeśli facet czuje pociąg seksualny do psa, dziecka, krzesła albo drugiego faceta to ma zaburzoną seksualność i tyle. :-))
Argument do niczego, rozmnażanie to nie jest kryterium oceniające czy ktoś jest zboczeńcem czy nie, a wiesz dlaczego? Ponieważ pedofile najczęsciej to heteroseksualiści co mają własne dzieci, podobnie nekrofile, ekshibicjoniści, mają żony, mają dzieci.
Homoseksualiści nie są bezpłodni, mogą się rozmnażać, kiedyś zakładali rodziny z kobietą, teraz mają możliwość skorzystania z usług matki zastępczej. Wymyśl sobie inny argument.