Słowami nie da się opisać, ile ten film traci przez cenzurę "ostrzejszych" scen, która jest bardzo widoczna.
Tych od przyznawania kategorii wiekowych chyba popieprzyło (zakładam, że film ma R) - jaki wpływ na psychikę dzisiejszego 16-latka mają mieć sceny gore? Przecież to śmieszne.
Nieraz wyrzuca się z filmu nawet po kilka minut (!) tylko po to, aby zwiększyć frekwencję w kinach niższą kategorią wiekową.
Popieram. Mnie również cenzura w horrorach dobija, tym bardziej, że w tych czasach młodzież gorsze sceny zobaczy chociażby we wiadomościach.
Ale jaka cenzura? Właśnie oglądałem film i nie zauważyłem żadnej cenzury. Noga ucinana piłą mechaniczną - to nazywasz cenzurą?
A gdzie jest bez cenzury? Zresztą dobrze, że nie ma więcej takich scen bo potem pojawiają się hejterzy, którzy marudzą, że film z dużą ilością krwi i flaków to nie horror.
Na YouTube można obejrzeć sporo wyciętych scen. Między innymi rewelację, że w pierwotnej wersji Erin była w ciąży...
Buffy1977 możesz podać jakiś link do tych wyciętych scen, będę wdzięczny. Z góry dzięki
Zbędne sceny moim zdaniem, a wątek z ciążą kompletnie nic istotnego do filmu nie wnosił. Brutalnych scen, poza tą ostatnią, która i tak nie była zbyt mocna, nie zobaczyłem, więc nie ma się czego czepiać.