Ogolnie takie horrory spelniaja moje oczekiwania ;) Po 1 nie lubie tych depresyjnych
sceneri, typu deszcz, opuszczony dom w nudnej europie itd - to odpada. Po 2 najlepiej jak
horror niesie element przygody, np. kilka mlodych osob idzie na biwak, czy cos, a nie jak w
niektorych filmach jakas nudna kobieta/facet w srednim wieku rozwiazuja jakas gowniana
tajemnice, czy cos. Tu akcja dziala sie w slonecznym texasie - miejsce nadawlo bardzo
fajny klimat i do tego 4ka mlodych przyjaciol jedzie w trase - pelen spontan i nagle taka
akcja ;) Trudno to jakos ubrac w slowa, ale lubie takie kino, bo jakos bardziej sie z tym
utozsamiam, wiec daje 10 ;).