PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=139160}

Tenacious D: Kostka Przeznaczenia

Tenacious D in The Pick of Destiny
2006
7,2 70 tys. ocen
7,2 10 1 69961
6,0 25 krytyków
Tenacious D: Kostka Przeznaczenia
powrót do forum filmu Tenacious D: Kostka Przeznaczenia

Jedyny fajny moment w tym filmie to początek gdy śpiewają piosenkę Kickapoo, reszta żenada, nawet Green Day są bardziej rockowi. No ale nie spodziewałam sie jakiejś petardy po tym filmie.

użytkownik usunięty

raczej nie są bardziej rockowi od The Final Showdown ;)

ocenił(a) film na 8

Green Day to syf dla "głupich" nastolatków

Wojciech_N

O przepraszam bardzo. Gdyby tylko 'głupie nastolatki' słuchały Green Day nie zdobył by on nagrody Grammy, i nie był by do niej nominowany w tym roku.
Green Day to nie jest zespół rockowy tylko punk rockowy, powały w 87, więc następnym razem zastanów się trochę nad wypowiedzią.

ocenił(a) film na 6
AliceLovett

No i co z tego że powstali w 87? To nie zmienia faktu że praktycznie każda ich piosenka opiera się na trzech podobnych akordach;D Jedynie 'american idiot' był jeszcze znośny. A to co zrobili na najnowszym krążku to już jest żenujące,no i te ich wypowiedzi że stworzyli rockową operę wolę pozostawić bez komentarza.

yeti89

Tak,ale punk rock opiera się na graniu jak najprościej i na improwizacji. W jednym przyznam Ci rację, 21st Century Breakdown to zdecydowanie ich najgorsza płyta, stali się bardziej 'komercyjni', ale który zespół w dzisiejszych czasach taki nie jest ?
Mówienie o tym, że Green Day jest emo, to to samo co porównywanie Robert Pattinsona do Johnnego Deppa- bezsensowne.
'Emo' nastolatki słuchają Green Day "bo to teraz modne" i "bo Billie Joe ma pomalowane oczy". Mówią o sobie 'fanki Green Day',a nie wiedza nawet jak nazywa się perkusista zespołu.

ocenił(a) film na 6
AliceLovett

'Emo' nastolatki słuchają Green Day "bo to teraz modne" i "bo Billie Joe ma pomalowane oczy". Mówią o sobie 'fanki Green Day',a nie wiedza nawet jak nazywa się perkusista zespołu. Z tym zdaniem zgadzam się w 100 procentach. Ale sądzę że znajdzie się sporo dobrych zespołów które są dalekie od ulegania mainstream'owej komercjalizacji.

yeti89

Pewnie tak, ale jest ich coraz mniej.
Powiedzmy, nawet taki 30 Seconds to Mars 'zeszmacili' się nagrywając piosenkę z Kaney Westem. Chodź w sumie oni nigdy nie byli akomercyjni.
Ale wracając do Green Day, uważam, że oni dalej są sobą, chodź już trochę zwolnij, nie ukrywajmy to są faceci po czterdziestce, z rodzinami, czy wyobrażacie sobie oglądać teraz Billie Joe jak śpiewa Nice guys finish last lub In the end? Nawet sam Tre Cool już nie wyrabia, więc lepiej, gdy oni 'starzeją' się z punkową klasą, ale nie grają ciągle szybkie utwory, które nie wychodziły by im najlepiej ;)
American Idiot to wcale nie jest zła rock opera! Na pewno jest lepsza, niż film, pod którym się wypowiadamy.

ocenił(a) film na 6
AliceLovett

Akurat co do wieku to nie przywiązywałbym większej wagi ponieważ nawet zbliżając się do 50-tki można grać mocno,agresywnie i dynamicznie jak chociażby slayer i ich wokalista Tom Araya,czy inni metalowi giganci lat 80-tych. No i gdybym miał sobie coś wyobrażać to zdecydowanie łatwiej wyobraziłbym sobie Green Day'a;D

yeti89

No tak, można, ale chyba im to już nie daje takie powera jak przedtem, albo chcieli powtórzyć sukces AI, nagrywając kolejną rock opere.
"No i gdybym miał sobie coś wyobrażać to zdecydowanie łatwiej wyobraziłbym sobie Green Day'a;D"
Przepraszam, nie rozumiem Cię, możesz wytłumaczyć ? ;p

ocenił(a) film na 6
AliceLovett

No fakt,nie wyraziłem się jasno,pewnie z pośpiechu;D Chodzi mi o to że gdybym miał sobie wyobrazić Green Day grającego za kilkanaście lat to przyjdzie mi to zdecydowanie łatwiej niż np. wspomnianego już slayera w analogicznym czasie. Bo gdybym na początku lat 80-tych miał sobie wyobrazić Araye i spółkę dających czadu na scenie jak będą wyglądać za te kilkanaście lat,to sądzę że nie byłbym w stanie;D

ocenił(a) film na 8
AliceLovett

Nie bluźnij. Jeżeli Green Day grają punka to co w takim razie graję wielcy tego gatunku jak The Exploited, GBH czy nasze rodzime KSU. Nie pisz punk o Green Day bo obrażasz prawdziwe punkowe zespoły.

ocenił(a) film na 7
AliceLovett

Sorry, ale stwierdzenie, że Green Day to zespół Punk Rockowy całkowicie objawił prawdę o tym, jak dennie znasz się na muzcye. Pierwsze albumy coś w sobie miały - teraz to pop punk dla 13 letnich dziewczynek.

ocenił(a) film na 8
AliceLovett

Green Day to kolejny z kiczowatych i modnych zespołów, jak wcześniej m.in. GNR, a Tenacious D to niezła kapela rockowa. Taka jest różnica. Green Day nie ma nic wspólnego z punkiem. Bardziej bym to określił jako zdechły pop, który próbuje punk udawać. Coś dla nastolatek i nastolatków, które chcą słuchać rocka, metalu i punka, ale nie dorośli do bandów jak The Who, Jethro Tull, Death czy choćby Misfits. Właśnie dlatego te całe GD, Slipknoty, GNR i inne glam dziatostwa mają takie branie wśród niedojrzałej muzycznie młodzieży.

AliceLovett

proszę, nie nazywajcie Green Daya punk rockiem -.-, to jest typowy amerykanski pseudorockowy, popowy wynalazek, punka macie sex pistolsc, the clash, the exploited, dezerter, siekiera, ga-ga...długo tak mozna, przede wszystkim punk musi byc niezalezny

ocenił(a) film na 10
AliceLovett

Justin Bieber tez zdobyl duzo nagrod na EMA czy MTV Awards i sluchaja o tylko glupiutkie nastolatki.... Ja tam wole System of a Down

ocenił(a) film na 6
AliceLovett

Green day to gówno dla pedałów. Rock to ma być rozwałka - jedzenie kotów na scenie, wylewający się testosteron, jednym słowem siła. Tutaj diabeł pokazał klasę. Idź sobie posłuchaj Green deja, ale nie zapomnij włożyć rurek i zaczesać grzywki na bok przed wyjściem z domu. Tak - stereotypy... ale mam to w dupie.

pff. Green Day jest uważane za muzykę emo a każdy inteligenty człowiek powinien wiedzieć co ta kultura oznacza. A tenacious d to coś porządniejszego rock połączony z ostrym metalem i właśnie o to chodzi.

mati9423

Muzyka Emo i Green Day? No to dziwne bo Emo to jest z tego co mi wiadomo to muzyka bardzo zbliżona do hardcore'u, i nawet nie idzie jej pomylić z Green Day'em. Posłuchaj sobie np. zespołu Adept na YT, jest to bardzo podobne do muzyki emo... Charakterystyczne dla tych gatunków muzyki są death scream czy jak to tam się zwie, więc GD się nie kwalifikuje. Ani trochę.

ocenił(a) film na 10

moim zdaniem nie tylko Kickapoo jest warte uwagi w tym filmie... co z
jajcarską piosenką "History of Tenacious D", czy "Master Exploder", albo
pojedynek z szatanem "Belzeboss"?

ocenił(a) film na 9
drzefkovitsh

http://www.youtube.com/watch?v=MXlAxKjD22M goście są genialni :)

ocenił(a) film na 10
drzefkovitsh

zdecydowanie Belzeboss wymiata :)

ocenił(a) film na 10

Gdyby film był nie "rockowy" to z całą pewnością nie zagrały by w nim osoby takie jak meatloaf czy james dio. Dla fanów green day Polecam lekture kto to taki. Szatana gra Dave Grohl który grał w nirvanie i teraz w foo fighters. Tyle w temacie żenady!

ocenił(a) film na 10

bardziej rockowi czy nie.... ale tak się składa, że zarówno Jack Black, jak
i Kyle Gass grają w Tenacious D, grają w filmach i są komikami. Ciekawe czy
którykolwiek z rozczochranych osobników z Green Day posiada jakiekolwiek
uzdolnienia aktorskie (??) haha

ocenił(a) film na 8
drzefkovitsh

Kompletnie niepotrzebna dyskusja na temat, czy Green Day to rock czy nie. Jestem fanem zespołu blisko 10 lat i jest on moim ulubionym bez względu na to ile kasy zarabiają na zmianie wizerunku, oraz na tym czy jest to rock, punk rock, a może pop rock. Nie wiem po co w ogóle ktoś rozpoczął rozmowę na ten temat, jest to przecież film typowo komediowy gdzie temat "rocka" został tam użyty wyłącznie w celu dowcipu. Owszem, obaj panowie tworzą muzykę, ale jakie to ma porównanie do zespołu Green Day? Członkowie GD są przecież typowymi muzykami, nie biorą udziału w filmach, ani występach scenicznych.

Śmiać mi się chcę gdy czytam takie bzdury jak "21st century breakdown to najgorszy album zespołu" czy "muzyka emo" odnośnie tego zespołu. Chyba nie wszyscy, którzy wypowiedzieli się na temat GD w tym temacie mają jakiekolwiek pojęcie o tym, jakie płyty nagrali. Wszyscy oceniają zespół pod względem dwóch ostatnich albumów, a zapominają o pięknych latach 90 kiedy to zespół nagrał genialny płyty takie jak Nimrod czy Dookie. Następnym razem proszę chociażby o szacunek, a nie o wypowiadanie się bez jakiegokolwiek pojęcia. Green Day to rock, czy tego chcecie czy nie.

Żeby nie było, że offtop - film dobry, przyjemnie go wspominam i chętnie oglądam. Owszem, humor nie stoi na jakimś mega wysokim poziomie, ale mimo wulgaryzmów i świństwa śmieszy mnie za każdym razem gdy go oglądam. Fajnie by było ujrzeć jakąś kontynuację tego filmu, ale raczej na chwilę obecną nie ma tego w planach. Pozdrawiam wszystkich trzeźwych użytkowników!

ocenił(a) film na 9
hugokaczor

Nie czytałem wszystkich wypowiedzi ale co do komercyjności, to nowa płyta
ostatnia red hotów była zajebista, chyba najlpesza, wg mnie, a nie tak
komercyjna, i powiedzmy sobie szczerze, co z tego że green day gra punk to
nie znaczy że nie mogą stworzyć coś co by siedziało długi czas w głowie,
chyba tylko american idiot było znośne, ale ich taka pewność siebie, nie
może tylko ja mam wrażenie że są strasznie pewni siebie i są zakochaniw
swojej muzyce, ja wolę red hot, ac/dc led zeppelin, metallica i właśnie
tenacious d...

ocenił(a) film na 9
gohan263

Jeśli 21St Century Breakdown to komercha to co powiecie o American Idiot coo? American Idiot to była komercha, wszędzie reklamy i wszystko co się da, masa gadżetów - świadczy też o tym liczba sprzedanych krążków American Idiot. Ich ostatnia płyta przeszła bez większego rozgłosu a Green Day powróciło trochę do korzeni (zawiewa Nimrodem). Mówicie, że to emo... ludzie.. ta ostatnia płyta naprawdę im świetnie wyszła.

Z resztą - Billy powiedział kiedyś, że nie będzie patrzeć na to czy ludzie uważają ich muzykę za punk rock czy nie. Mówił, że wychował się w erze punku ale nigdy się za taką osobę nie uważał, i że chce grać "po prostu rockandrolla, przy którym wszyscy będą się dobrze bawić"

A co do czepiania się małej ilości akordów - Punk Rock polega na tym, że muzyka jest banalna - każda piosenka składa się właściwie z 3-4 akordów, to samo tyczy się perkusji, która przez prawie każdą piosenkę jest taka sama. Punk Rock to wykop i czad a nie melodyjność i mnogość riffów itp....

Gadacie jedne wielkie bzdury (prawie wszyscy)

Co do filmu - jeden z moich ulubionych - czasy gimnazjum i szaleństwa :D

ocenił(a) film na 8
Mushkin

Dyskusje o Green Day, to na innym forum proszę. A tutaj będziemy mogli pogadać, jak nakręcą o sobie film taki fajny jak "Pick of destiny". Dla mnie bomba. Muzyka fajna, długo pozostająca w pamięci. Mnóstwo humoru i jedyne, co mi się teraz nie podoba, to to, że nie żyje jeden z "aktorów", czyli Ronnie James Dio. Ten film będzie mi go przypominał...

ocenił(a) film na 7
shiny_razor

RIP Ronnie:(

ocenił(a) film na 8

green day jest dla dzieciaków i emo
Tenacious D rządzi!

kluklak

BARDZO DOBRE PODSUMOWANIE -> TENACIOUS D ROCKS !

ocenił(a) film na 10

"Green Day są bardziej rockowi" haha, obraź się na nich ^^ Ja widzę dwóch gości którzy znają się na muzyce i chcieli się zabawić przy robieniu filmu. Ja tam się dobrze z nimi bawiłam. Jest to też specyficzny rodzaj humoru, widze tam parodie siebie - 14latke która biegała z językiem za nowinkami muzycznymi ^^

lninal

'green dgreen day jest dla dzieciaków i emo
Tenacious D rządzi!'
a więc drogi Klukklak , jeśli uwazasz ,ze Green Day jest dla dzieciaków , to jak wytłumaczysz tłumy nieco starszych osób od nastolatków pojawiających się na koncertach ? I posłuchaj , nie ma ludzi emo... emo to taka muzyka , a taki styl który zekomo nazywacie 'emo' nazywa się Scene ;) więc nie gadaj głupot...I nie zgadzam się co do opinii ,że ostatnia płyta Green Daya to komercha.. rozumicie to , że oni po prostu już dorośli ? nie będą raczej już pisać piosenek w stylu Basket Case czy coś , o tym , jaki ten świat jest popieprzony. Tak , pewnie mnie uznacie za osobe klasy nizszej bo przeciez mam 16 lat !I nie mam racji.. o nie .. A jeśli chodzi o to czy grają punka czy nie . Wcześniejsze płyty jak dla mnie były bardziej punkowe ,ale dla mnie podoba się to co robili kiedyś i co robią obecnie .
A co do filmu , to spodobał mi sie :D specyficzny humor , aczkolwiek jak dla mnie przyjazny :D

ocenił(a) film na 7
6bla6bla6bla

Szczerze mówiąc to gadacie o pierdołach. Każdy, który jest na tyle dojrzały pod względem muzyki, wie, że green day to syf. Zero jakiegokolwiek przesłania. Mi się podoba tylko Saints are comming czy coś w ten deseń. Dobra muzyka kończy sie na latach 90. A co do nie komercyjnego zespołu 21 wieku to np. Steel Panther, Wig Wam, Crash Diet. No neistety więcej nei jestem w stanie wymienić. Już mówiłam. Dobra muzyka kończy się na 90's. Bo liczy się tylko Glam, Hard & Heavy.

ocenił(a) film na 5
DirtyLarry

Nie, nie, nie. Wszystko dobrze, oprocz ostatniego zdania. Tylko nie glam, hard and heavy :/
Te gatunki byly zajebiste w latach 80, a od 90 sa syfem.

ocenił(a) film na 8
6bla6bla6bla

Scene to styl, emo, to popkultura ; )

Zajebisty temat, klocku. Pojebane stwierdzenie wywnioskowałeś. Nie może być jakiś punkowo skomercjalizowany zespół "bardziej rockowy" od Tenacious D. Rock to bunt, kultura, protest i te sprawy. Życiorys JB i KG jest dużo bardziej "rockowy" od Green Day. Poza tym- GD nie graja rocka tylko punk (i tym pochodne).

STA1KERpl

Racja i plus za avatara z Bucketheadem :D

rozjebales mnie tym
pff .. green day jest bardziej rokowy!
green day jest bardziej chujowy a ty nie masz poczucia humoru
Tenacious D sa zajebisci i robia dobra muzyke

ocenił(a) film na 6

Green Day to żałosny komercyjny zespolik, a ty chyba nie wiesz czym jest Rock.

Green Day to punk-rock a Tenacious D to comedy rock, wyczuj różnice.

ocenił(a) film na 9
Destr0

Chciałabym zauważyć że nie ma czegoś takiego jak "comedy rock". Uważam że Tenacious D jest świetnym zespołem grającym muzykę dla ludzi słuchających zarówno rocka jak i metalu. Gdzieś wyżej widziałam że była dyskusja na temat super zespołów lat 80 których ciężko było by sobie wyobrazić teraz. Jeśli naprawdę słuchacie porządnego rocka to na pewno słyszeliście o zespole AC/DC. Zespół jest już bardzo stary ale ciągle grają. Fakt że pierwszy wokalista (Bon Scott) dawno zmarło ale zastępujący go (świetny) wokalista też jest już w zespole od bardzo dawna i zastępuję go cały czas. Nie dawno zresztą był koncert w W-wie.

kzorro

Tenacious D (w skrócie „The D”) to zespół z gatunku comedy rock założony w USA przez dwóch aktorów/muzyków Jacka Blacka i Kyle’a Gassa. Ich celem było stworzenie „najlepszego zespołu na świecie” (co im się udało). Grają rytmicznego klasycznego rocka z elementami metalu, zaś ich teksty są przepełnione wulgaryzmami.
Jest dużo świetnych zespołów metalowych jak i rockowych.

ocenił(a) film na 5
Destr0

"Ich celem było stworzenie „najlepszego zespołu na świecie” (co im się udało)."

To ty chyba nigdy w zyciu nie slyszales zajebiste zespolu, skoro uwazasz ich za najlepszy

ocenił(a) film na 5
Destr0

Green Day to pop punk

ocenił(a) film na 10
Arto0X

az sie zalogowalem zeby napisac :D
to nie tema o GD . a film jak i samo Tenacious D wymiataja.
JB ma naprawde niesamowity glos .. mysle ze jesli chodzi o warsztat to jest w czolowce najlepszych na swiecie.
Polecam jeszcze 1 film z jego udzialem "szkola rocka" tez fajna przyjemna komedia :)

ocenił(a) film na 5
Slapi

Ogladalem, ogladalem :D
A Jack Black to naprawde swietny koles :D Pozytywny strasznie :D

1. GREEN DAY TO SYF, A NIE PUNK
2. GD TO KOMERCJA
3. TYLKO DEBILE UWAŻAJĄ ICH ZA NAJLEPSZYCH (i pozerzy)
4. CO MA PIERNIK DO WIATRAKA?
5. ZAJEBISTY FILM, Tenacious D BYŁ O WIELE LEPSZY NIŻ GREEN DAY
6. TO, ŻE POWSTALI POD KONIEC LAT 80'TYCH I DOSTALI GRAMMY GÓWNO ŚWIADCZY O TYM, JAKICH MAJĄ FANÓW

ocenił(a) film na 10

Meat Loaf
Ronnie James Dio
Dave Grohl
do tego główni bohaterowie KG & JB.

mało rockowy powiadasz...?

A ja się z tobą nie zgadzam ,gdyby to było popowe gówno nie wystąpił by tam Dave Grohl ani wielki Ronnie James Dio . Jako film mi się podobał ale każdy może mieć swoje zdanie.

ocenił(a) film na 9

AHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA