W scenie jak Terminator goni Sare ciężarówką, Reese wrzuca do niej dynamit a potem zamiast pomuc Sarze chowa się w koszu na śmieci:]
Ale jak on miał jej pomóc skoro ciężarówka ją goniła i była przed nim... miał za nią biec?
Poza tym ważne jest to, że Reese mocno oberwał w aucie, był bardzo zmęczony, Sarah miała zdecydowanie więcej energii. Uciekała z Reesem przed Terminatorem, Reese przy śmietniku się potknął, nie miał już sił więc dał sobie spokój i powiedział, aby nie zawracała sobie nim głowy tylko uciekała. Jako że miał materiały wybuchowe, to wrzucił jedną pałeczkę do rury w ciężarówce goniącej Sarę. Wszedł do kosza, aby nie oberwać mocniej (odłamki itp.) i to była też forma ukrycia się, bo i tak nie mógł już Sarze pomóc, była zdana tylko na siebie. Gdyby nie wrzucił tego "dynamitu" do ciężarówki, to Sarah była by już martwa.
Tyle.
Kyle Reese nie mógł już dogonić Sary, poza tym był ciężko ranny, wziął dynamit i wrzucił do ciężarówki. Po tym schował się w bezpiecznym miejscu, czyli w koszu, a kiedy ciężarówka wybuchła, podszedł do Sary. Wydawało im się, że Terminator zginął. Niestety, mylili się...