Byłam na maratonie Testosteronu, Lejdis i Idealny facet dla mojej dziewczyny i muszę przyznać, że oglądanie trzech filmów , w których pojawiają się jedne i te same twarze było zdeka nużące. Ogólnie według mnie jedna wielska paplanina o niczym.
P.S.: nie oglądałam wcześniej Testosteronu i Lejdis, więc nie znałam szczegółowej obsady.
Pozdrawiam