Najlepiej pokazana Śmierć Supermana na ekranie. A wersji tego już było kilka - w Smallville mieliśmy Doomsdaya, w BvS i poprzednia animacja - Superman: Doomsday, ostatnio miały smaczek w Arrowverse...
Kto czytał w wersji komiksowej, ten z łatwością wyłapie sporo nawiązań, mimo, że historia jest totalnie inna. Do tego niesamowity klimat.
Kontynuacja też znakomita.
Po tych dwóch filmach stałem się fanem DCAMU (DC Animated Movie Universum) nie mniejszym niż MCU.