PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1209}
7,6 38 tys. ocen
7,6 10 1 37514
6,9 29 krytyków
The Doors
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Dla fanów zespołu to perełka!

Wszystkie kawałki doorsów w filmie są śpiewane przez nikogo innego jak Vala Kilmera, i w związku z tym słyszałem pewną anegdotę opowiadaną w jakiejś książce przez samego Olivera Stone'a albo przez kogoś związanego z filmem. Val Kilmer ćwiczył swoje ruchy i głos by jak najbardziej upodobnić się do Jimiego, nagrał...

Jak na film nie jest zły, ale jak na biografię to zbyt płytki i zbyt odbiegający od prawdy. Dla ludzi chcących poznać bliżej Jima polecam książkę ,,Nikt nie wyjdzie stąd żywy" J. Hopkinsa i D.Sugermana. Jak dla mnie wciągająca i ciekawie przedstawia Jima. Niestety mało napisali o samym zespole, ale książka byłaby...

zmarli w wieku ok. 27 lat jedno po drugim i zostawili po sobie podobne legendy.

Perfekcyjnie zrealizowany,hipnotyczny,wciągający muzyczno-wizualny Joint. Życiowe wcielenie Kilmera,apogeum technicznych możliwości Richardsona-zdjęcia w tym filmie to potęga. Być może nieco uproszczona to biografia,ale Stone wyraźnie dał sygnał,w jakiej konwencji chce opowiedzieć te historię. Swoją drogą-sceny masowe...

więcej

Nazwa nutki

ocenił(a) film na 8

Jak nazywa sie piosenka co leci w tle w scenie gdzie Jim uprawia sex z dziennikarka. Prawdopodobnie jest z tepertuaru The Doors znam wiekszosc ich piosenek, ale niestety nie mam pojecia co to za nutka. Jest ktos w stanie mi pomoc??? Postscriptum "akcja" toczy sie ok 61minucie filmu

Moim zdaniem żaden inny aktor nie pasowałby do tej roli. Uderzające podobieństwo i niebywały temperament Kilmera czyli prawdziwe wcielenie ekscentrycznego Jima Morrisona.

LySergiDe

ocenił(a) film na 9

Kto widział film "The Doors" przez drzwi percepcji, od drugiej strony czy też oczami Morrisona? Sam film jest dobry, lub przeciętny, ale po "założeniu różowych okularów" jest kwintesencją twórczości Jima i muzyki jego zespołu!
Nie muszę się chyba wdawać w szczegóły, ani nikomu tłumaczyć co mam na myśli?
Kto był po...

więcej

bardzo niedoceniony film.

Doskonała rola Kilmera.

Ray Manzarek: "Film jest okropny! To wcale nie jest Jim Morrison! Film The Doors jest bardzo dobry, ale zupełnie nie przedstawia Jima, który został sportretowany jako ktoś nieustannie pijany. A tymczasem Jim Morrison był artystą, był poetą. Oczywiście, że pił, ale nie robił tego na okrągło i wcale się z tym tak...

11/10 MISTRZOSTWO

ocenił(a) film na 10

najlepszy film muyczny. swietna muzyka, montaz, rezyseria i niezwykle aktorstwo Kilmera. film oskarowy bez oskarow - skad my to znamy.

r³mn¹scnc²

ocenił(a) film na 7

i niestety kaktus trafił co zupełnie inny jest

R.I.P Val . Byłeś cudowny

Ten film doskonale uświadomił mi, czemu nie lubię tych wszystkich rockowych biografii, nawet jeśli podoba mi się twórczość danego muzyka. Powodem jest fakt, że większość z nich skupia się głównie na "pudelkowym" aspekcie kariery danego wykonawcy. Z kim się przespał? Co ćpał? Ile pił? Co takiego zmalował w trasie? Za co...

więcej

...a dostałem o "Morrisonie". Nie powiem, trochę się zawiodłem - wolałbym o całej czwórce . No i ta romantyzacja degrengolady, też kłuje w oczy. Nie mniej, świetna charakteryzacja i rola Kimera - szczególnie imponujący fakt, że rzeczywiście sam śpiewał.

witam dziś ponownie

znów rzucę niewinną historyjką.
jakiś czas temu chciałam sobie kupić winyla franka zappy, ale sprzedający okazał się być świrem, który ma wielką urazę do dziewczęcego głosu. gdy powiedziałam coś w stylu „dzień dobry, sprzedaje Pan winyla franka zappy?”, to zaczął coś nerwowo wykrzykiwać i się...

więcej

Powyższy film faktycznie nie jest najlepszą biografią zespołu The Doors, ani tym bardziej lidera zespołu, Jima Morrisona. Jest to jednak dzieło na wskroś osobiste, a chyba właśnie takie powinny być niektóre filmy o muzyce (o wiele lepsze to niż wyzute z osobliwości i magii filmowe wydmuszki o zespołach i...

Arcydzieło.

mógłby mi ktoś wyjaśnić kim był łysy człowiek którego widziała Pamela w scenie z wanną ?