5,5 10 tys. ocen
5,5 10 1 10017
4,3 12 krytyków
The Electric State
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ciekawe...

ocenił(a) film na 7

Nie jest woke, czarny to antagonista, dobry jest biały. Film w starym, dobrym klimacie. Opowieść lekka, bez szału. Nie ma śmierdzenia tęczą to już dla tego warto ogarnąć.

Klasyka

ocenił(a) film na 7

Nic wybitnego, ale na sobotni wieczór w sam raz. Proste motywy, dobre do obejrzenia z dziećmi. Do tego bardzo dobra muzyka i nie najgorszy dubbing. “Eksperci” filmwebu jak zwykle dali popis w komentarzach.

Jak wyżej. Jako dziewczynka zagrała w Stranger Things i spoko, ale dlaczego ona ciągle gra dzieci? Laska ma 21 lat (a już ma unieruchomione botoxem czoło), jest mężatką i chyba mogłaby czasem dostać rolę dorosłej młodej kobiety.

Pół biedy, że dostajemy kino familijne za 300 mln dolarów, ale dodatkowo historia przynudza od początku do końca...

...ale i tak przewyższa większość marweli...

Mili Bombin Braun. Jak ty grasz? Stać ciebie na więcej. Chociaż czy w takim gniocie warto się starać?

okropność

ocenił(a) film na 1

po pierwsze Brown nie umie grać, zawsze jest podobna w swojej manierze. Nawet jak nadąsana to smutna, jak smutna to nadąsana. Fajnie że grała w "ST" ale było minęło. I dlaczego ona wygląda na 45 lat? Film nie ma nic wspólnego z nostalgia Ready Player One itp, tylko ma scenografię jak ze śmietnika takich filmów. I tyle....

więcej

trochę tak wygląda co jest na plus, lodowi piraci, cherry 2000, tak się kojarzy i jest też prosty i nudnawy, jak to wtedy było przeważnie z tymi filmami, ale wizualnie można coś tam wypatrzeć, jakiegoś fajnego robota w tle

Fakt, że kosztował ponad 300 mln $ jest ciężki do przełknięcia, biorąc pod uwagę efekt końcowy :) Na pewno na duży plus zasługuje warstwa CGI - widać, że budżetu na efekty nie poskąpiono. Roboty, scenografia, wszystko to prezentuje się fenomenalnie. Jak dla mnie jedynie Mr. Peanut odstaje, zapewne z racji dużych oczu,...

więcej

To niesamowite jak można zepsuć film w którym w sumie młoda kobieta gra rolę nastolatki , a ma urodę / wygląd kobiety 40 letniej.

Nie wiem może nie miałem dnia ale zmęczył mnie ten film, niewiele ciekawego a polski dubbing jeszcze tylko pogorszył odbiór tego filmu, co by nie pisać jak dla mnie słabego i nudnego, na który zdecydowanie szkoda czasu, jedyny plus to Millie Bobby Brown może nie jestem jakiś jej wielkim fanem ale w sumie wyglada...

Dla kogo to?

ocenił(a) film na 6

Kolejny film dedykowany do bliżej nieokreślonej publiki.Za nudny i zbyt dziecinny dla dużych, totalnie niezrozumiały dla małych.A bracia Russo powinni oddać swoją gażę

W mojej nic nie znaczącej opinii już wieszano wilki ale pojawił się on, wyciągnął własny zasób soundtrack'ów i jakoś to ruszyło z kopyta. Plus za 90' vibe. Winni wrzuć na grudzień, choinkowy klimat mógłby wesprzeć.

Dubbing

ocenił(a) film na 3
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

To niewiarygodne, że ktoś kupuje licencję na ekranizację szwedzkiej książki (tytuł Passagen z 2018 roku), której praktycznie nikt nie zna robiąc to po swojemu. I owszem opieranie się na świecie danego dzieła, czy tworzenia alternatywnego multiwersum nie jest złe, to jednak złe jest to kiedy robisz zapchajdziurę byleby...

więcej

I jaka piękna katastrofa. Gniot nad gnioty ze scenariuszem napisanym na kolanie. Film jest przewidywalny, nudny, przegadany i po prostu słaby. Szkoda czasu.

Naprawdę ciężko uwierzyć ile ten film kosztował. Z jednej strony co prawda gwiazdorska obsada, znane osoby za kamerą i świetne CGI. Z drugiej jednak to co dostaliśmy to lekki film z nawet przyjemną fabułą który całkowicie nie zapada w pamięć. Nie ma w sobie nic charakterystycznego. Wydaje się wręcz jak piękny kościół,...

więcej

,,Mother" Type o negative to jedyne co zasługuje na uznanie w tym filmie. Bracia Russo nie potrafią nakręcić nic poza filmami dla Marvela. No dobra jeszcze animacja robotów jest niezła. O grze aktorskiej dwójki głównych bohaterów z litości nie wspomnę. Sc enariusz nie istnieje bo trudno nazwać tym terminem coś co da...

więcej

Po niskich ocenach na stronie mam wrażenie że fani Marvella i innych sci-fi za bardzo na poważnie wzięli sobie ten film do serca i oczekiwanie było ogromne a po obejrzeniu - rozczar.
Tymczasem obejrzałam tę fajną bajkę z synem i nieźle się bawiliśmy, po prostu warto wrzucić to na inną półkę. Czyli oglądanie na...

słabiutki

ocenił(a) film na 4

Infantylna utopia, ze słabą aktorsko MBB.