Film nie trzyma się kupy? To jest zawsze stwierdzenie tych, dla których fabuła była za bardzo skomplikowana, by ją zrozumieć. :-)

Jeśli twierdzisz że fabuła w tym filmie jest skomplikowana to pewnie nie ogladałeś japońskiej klątwy(która szczerze polecam).
Nie oszukujmy sie,ale klątwuy japońskie i amerykańskie to filmy o białym bachorze i jego matce białej zdziże,którzy mordują prze cały film bogu ducha winnch ludzi.
Z tych dwóch to ja już wole japońska ma chociaz jakis klimat,a nawet pare razy mnie przestraszyła,amerykańska to gniot!1\10

Wiesz, takie filmy jak "Krąg" określam mianem kina uniwersalnego. Dlaczego? Bo zadowoli zarówno przeciętnego widza spragnionego horroru, jak i odbiorcę na poziomie, którego wymagania względem oglądanego filmu są znacznie wyżej postawione. :p Oglądałem oryginalny Ring, ale to jednak amerykańska wersja "Ring 2" mnie urzekła (nawiasem mówiąc, osobiście nienawidzę zachodnich przeróbek azjatyckiego kina grozy, ten jest jednak wyjątkiem). Według mnie muzyka, montaż i symbolika pokazana w tym filmie absolutnie nie zasługuje na 1 - nawet od przeciętnego, polskiego konsumenta. :p

Łaał! Właśnie dowiedziałem sie że jestem przeciętnym Polskim konsumentem.
Co do tej jedynki to żeczywiście trochę za ostro pojechałem po filmie ale ocena 4\10 jest w zupelności wystarczająca.
Myśle że nasza dyskusja jest bez sensu,obaj mamy różne gusta,ty wolisz amerykańską, a ja japońską i ok.

Hej, żeby nie było - nie nazwałem Cię "przeciętnym, polskim konsumentem", mówiłem ogólnie. ;-) Chociaż kontekst zdania rzeczywiście był nieco niejednoznaczny. :p

Spoko,to była ironia.Pozdro