Wadą tego filmu było to, że w fotelach podskakiwało się tylko wtedy, gdy coś się działo nagle, takie "BUM!" a wszyscy wtedy "Aa!". Po chwili na sali śmiech.. Nie było zbytnio takiego napięcia, grozy.. Jednym słowem The Ring był lepszy. Ale nie narzekam, być może kupię sobię ten film :)
Jednym słowem za dużo grozy w momentach zaskoczenia, za mało grozy tak normalnie.