Ten film nie jest straszny!! Niby to horror (film po którym włosy dęba stają), ale ten film to nuda. Kot w szafie, potworek w wannie, koleś wyskakuje przez okno. 1/2 h i nic sie nie dzieje?!
popieram, totalna nuda, spodziewałam się naprawde dobrego horroru... Ogólnie pomysł na fabułę mi się podoba, "gdy człowiek umiera w wielkim gniewie rodzi się klątwa..." ale w tym przypadku na pomyśle się kończy... ZERO napięcia, ZERO zaskoczenia, ZERO jakiegokolwiek strachu...