Osobiscie uwazam ze prawdziwy kinomaniak (a nie wymiatacz na forum) powinnien obejrzec kazdy film. Jasne ze 90% amerykanskich jest przewidywalnych bo jednak w USA filmy to interesy, a nie autorskie inwencje, ale mimo to zeby wiedziec o czym sie mowi trzeba to poznac. Kazdy sam powinnien ocenic czy film mu sie podoba czy nie i sam zobaczyc jakie wrazenia z niego wyniesie. Klatwa jest straszna jesli oglada sie ja nie myslac o tej przewidywalnosci a jedynie probujac sie wczuc w styuacje. Niestety obecnie ogladanie filmow przez ludzi polega glownie na "zaliczeniu" tytulow granych w kinach. Zdarza sie ze ogladaja po kilka filmow dziennie a potem nie potrafia nawet przypomniec sobie o czym dany film byl a w skrajnych przypadkach czy w ogole go widzieli. Jesli podejdziecie do tego filmu jako do sposobu wzbudzenia waszej wyobrazni to byc moze ciarki przejda wam po plecach....